Książka

Witam czy ktoś posiada książkę "ABC samolotów zdalnie sterowanych przewodnik dla początkujących". (

formatting link
) Ile ta książka ma stron? Czy można ją kupić w księgarni lub sklepie modelarskim? Czy warto ją kupić?

Reply to
Piotr Waśkiewicz
Loading thread data ...

formatting link

Byla chyba na tej grupie jakas dyskusja na ten temat, zdaje sie ze niezbyt pochlebna dla ksiazki. Poszukaj w googlach w tej grupie

Pozdrawiam

Alex

Reply to
rcflight

Więc jaką książkę polecilibyście dla początkującego modelarza?

Reply to
Piotr Waśkiewicz

Witam ! Daj sobie spokój z tą książką.Nie znam książki modelarskiej w któej by popełniono tyle błędów. Na początek polecam "ABC miniaturowego lotnictwa" W. Schiera. Książka co prawda dawno wydana ale aktualna. Nie ma ma w niej tylko nic na temat pseudomodelarstwa styropianowego, ale to żadna strata. Pozdrawiam Jerzy

Użytkownik "Piotr Waśkiewicz" snipped-for-privacy@gazeta.pl napisał w wiadomości news:c88gbt$ai5$ snipped-for-privacy@inews.gazeta.pl...

formatting link
) Ile ta książka ma stron? Czy można ją kupić w księgarni lub sklepie

Reply to
Jerzy Manarczyk

Witaj

moje 3 grosze:

Ksiazka bardzo sympatycznie napisana, aczkolwiek w wielu aspektach mocno przestarzala

Kompletne nieuwzglednienie w niej nowoczesnych, tanich i prostych materialow oraz technik, umozliwiajacych mlodemu (stazem) adeptowi szybkie i "bezbolesne" rozpoczecie zabawy z lotnictwem jest jej niewybaczalnym mankamentem jesli chcemy potraktowac ja jako podrecznik a nie ksiazke historyczna.

Teraz masz dylemat :-) Moze cos po angielsku albo niemiecku?

pozdrawiam i zycze wiele zabawy w tym wspanialym hobby

Alex

formatting link

Reply to
Alex

Użytkownik Alex snipped-for-privacy@gmx.com w wiadomości do grup dyskusyjnych napisał: snipped-for-privacy@newsgate.onet.pl...

Nie widzę w niej żadnego aspektu przestrzałego, no może materiały są w niej takie jak kiedyś były dostępne (silniki, sklejka, listewki sosnowe,akumulatory aparatury itp.) Jednak dla początkującego modelarza wiedza tam zawarta jest skarbem.

Brak "nowoczesnych,tanich i prostych materiałow" jest jej podstawową zaleta a nie wadą, bo nie uczy bylejakości w modelarstwie.Najładniejszy model ze styropianu nie dorównuje klasycznemu. Po zdobyciu wiedzy z ABC można bawić się w depron. Prawdą jest tylko to że styropian jest łatwiejszy w naprawie.

Pozdrawiam Jerzy

Reply to
news.tpi.pl

Jurku

najwyrazniej reprezentujemy odmienne sposoby patrzenia na modelarstwo lotnicze RC i dobrze ze tak jest, bo to przeciez poszerza dostepne horyzonty myslowe. Dlatego z calym szcunkiem dla Twojego punktu widzenia pozwole sobie przedstawic moj komentarz:

tu sam sobie odpowiedziales

Pod warunkiem ze budowanie (i naprawianie) takich konstrukcji jest jego zamiarem i pasja. Wtedy jest dokladnie tak, jak napisales

Z punktu widzenia purystow pewnie tak jest (i maja pelne prawo miec takie poglady). Z punktu widzenia kogos, kto uwielbia latac i ma malo czasu na budowe, badz naprawe sprawa wyglada calkiem inaczej.

Hm... jaki zwiazek ma nowoczesnosc uzytych materialow z bylejakoscia?? Jak zobaczylem na zywo depronowego Zefirka Piotrap72 to przyslowiowa szczeka mi opadla i zawstydzilem sie gleboko moich "dokonan"

To oczywiscie zalezy od tego, czy chcemy model ogladac, czy tez nim latac. W tym drugim przypadku kazdy material ma swoje optymalne zastosowanie.

Dlaczego nie odwrotnie?? Po zdobyciu podstawowych umiejetnosci pilotazowych zbudowac cos klasycznego? Nie jest to bardziej logiczna droga??

To zalezy co masz na mysli przez prawde :-) Na marginesie naprawde nowoczesnym materialem jest EPP - idealny na model dla uczacego sie latac (podkreslam:LATAC)

Jak widzisz jestesmy tutaj bardzo rozni, ale z pewnoscia kazdy ma swoje racje. Wazne jest, aby kolega , ktory jako poczatkujacy zwraca sie o pomoc otrzymal ja jako palete mozliwosci, a nie dogmaty. Zgodzisz sie z tym?

pozdrawiam serdecznie

Alex

formatting link

Reply to
Alex

Użytkownik Alex snipped-for-privacy@gmx.com w wiadomości do grup dyskusyjnych napisał: snipped-for-privacy@newsgate.onet.pl...

Nawet jak uwielbia się latanie niezbędne jest zrobienie kilku prawdziwych modeli. Osobiście widziałem na lotnisku jak ludzie którzy szkolili się na depronie byli bezradni przy wielu uszkodzeniach, lub co gorsze naprawiali tak że model rozpadał się w locie. To brak umiejętności które daje wykonanie klasycznego modelu.

styropianowego,

Czymkolwiek chcesz się zajmować musisz włożyć troche czasu. Ostatecznie możesz model kupić,a naprawy zlecać, ale to nie jest prawdziwe modelarstwo. Teraz jest taka moda.Mam kolegę ktory zrobił prawo jazdy a nie wiedział do czego służy świeca zapłonowa czym różni sie 2-suw od 4-suwa i wiele innych podstawowych rzeczy. Jednak też jest kierowcą, ale wspólczuję mu w wypadku najdrobniejszej awarii w trasie. Chociaż jak złapie "gumę" to przecież może wezwać serwis. Jednak oszczędność czasu bedzie iluzoryczna. To samo dotyczy modelarstwa.>

Nie widziałem modelu depronowego nawet najstaranniej wykonanego (a widziałem dużo) który by dorównał starannie wykonanemu sposobem klasycznym (sam latam też depronowcami - zrobiłem chyba ze 3 szt).

Muszę Ci przyznać że rzeczywiście startując od zera szybciej nauczysz się latać depronowcem i szybciej go naprawisz,ale boję się że można nauczyć się złych nawyków.Ponadto nie sądzę aby z depronu udało się bezboleśnie przesiąść się np. na nawet górnopłat z silnikiem 6.5 cm. Ponadto popatrz jak wygląda lot na lotnisku dobrze wykonanym styropianowcem i np. klasycznym balsowym lub laminatowym modelem. Szczególnie jeśli chodzi o realizm lotu czy lądowanie. Zawsze latając deponem mam mniejszą frajdę od klasycznego z napędem spalinowym czy nawet elektrycznym.

pilotazowych

Na pewno można odwrotnie, tylko zobacz ilu zostało przy depronie i na tym skończą.

Oczywiście że przedstawiam swój pogląd i Ty masz prawo do swojego.

Również pozdrawiam wszystkich serdecznie Jerzy

Reply to
news.tpi.pl

PolyTech Forum website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.