Jestem początkującym modelarzem pragnącym zrobić model samolotu kierowany radiem. Chcem zrobić jakiegoś z drugiej wojny światowej, ale nie mam za dużo pieniendzy. Poszukuję kogoś kto dałby mi radio Futaba albo Hajtek razem z serwerami i odbiornikiem do radia. Dziekuje.
Chcialbym "powiedziec" ze czesc ludzi w Polsce nie jest w stanie pomagac innym, Nie mam pojecia czy osoba piszac ten temat chciala naciagnac ludzi czy nie. Jest to malo wazne. W kazdym razie mozna odpowiedziec bardziej milo. Nie raz pisalem zapytania np. o plany do polskich modelarzy i tylko ok 50% odpowiedzialo. Piszac do zagranicznych modelarzy(glownie amerykanskich) wszyscy odpowiedzieli. Chyba nalezaloby sie zastanowic koledzy modelarzy.
Pelu, Być może masz rację. Jednak prośba o udostępnienie planów i prośba o podarowanie obcej osobie, ot tak, praktycznie 3/4 modelu to dwie różne rzeczy. Uznałem ten post za żart i dlatego odpisałem tak, jak odpisałem. To nie miało być złośliwe. Pozdrawiam, Robert
Przeczytaj to jeszcze raz: "Jestem pocz±tkuj±cym modelarzem pragn±cym zrobiæ model samolotu kierowany ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^ radiem. Chcem zrobiæ jakiego¶ z drugiej wojny ¶wiatowej, ale nie mam za du¿o ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^ pieniendzy. Poszukujê kogo¶ kto da³by mi radio Futaba albo Hajtek...." ^^^^^^^^^^^
Podkreslenia i zlosliwy komentarz od "redakcji".
Fajnie jest miec marzenia i jeszcze fajniej jest je realizowac. Ale to jest post malego dziecka i jeszcze nie do konca wychowanego. Jezeli ktos chce robic modele, to moze zaczac za 20-30 zl od Jaskólek, Kowalikow itp. Jak zechce cos dalej zrobic, to bedzie kombinbowac. Ile tu bylo pieknych (pieknyhc bo z zapalem i pomyslem - bez cienia ironii) postow o czesto udanych kombinacjach z apratura od samochodzikow i innych zabawek. A potem mozna napisac list - robie swietne modele, wygralem zawody dla mlodzikow ze swoim szybowcem itp, a marze o modelu RC ale mnie nie stac na aparture. Jak ktos jest uparty, to pewnie znajdzie nawet modelarnie, gdzie mu pomoga w zdobyciu aparatury. A tu dziecko napisalo - "Zrobie Spifirea i bede latac - tylko potrzebuje apartury". Musze miec i dajcie. A pomalowac komus plot i uzbierac na zabawki? (BTW. sprobujcie znalezc dzieciaka do skoszenia trawnika, wyprowadzenia psa czy pomalowania plotu - mission impossible).
Jestem zgryzliwym, nieuzytecznym, starzejacyn sie facetem. Nie pomagam ludziom. I tylko nie wiem w tym przypadku czy wspolczuc dziecku czy smiac sie ze smarkacza? Po prostu nie wiem.
PS. W niedziele bedziesz mogl sie przekonac jak malo ludzi stac na odruch serca.
PolyTech Forum website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here.
All logos and trade names are the property of their respective owners.