WItam.
MAm pytanko: czym wypolerować (mechanicznie) materiał (prawdopodobnie mosiądz), który technologicznie został wypiaskowany i potraktowany chemią aby ściamniał?
MAm tego kilka sztuk i nie uśmiecha mi się jechać papierem wodnym (próba pozytywna). KUpiłem filc na szlifierkę kątową (13.000 obr/min) ale to była skucha. ZNajomi podpowiadają: wiertarka z filcem (obroty do 3.000 obr/min) plus dużo pasty polerskiej. ALe wstępnie trzebaby zedrzeć to zgrubnie... JAkieś podpowiedzi?
Proponowałbym Ci zastosowanie na początek pasty szlifierskiej do zaworów w silnikach spalinowyvh kupisz ją tam gdzie sprzedaja części do aut ciężarowych są w trzech grodacjach ziarna i taka pasta nałożona na filc powinna z łatwoscią usunąć tą warstwę,za jedno opakowanie płaciłem niedawno temu 2 zł,a póżniej zaopatrzyć się w pastę polerską i wykończyć powierzchnię.Metoda chemiczna to raczej trudna sprawa bo to jest stop i zastosowanie jakiejkolwiek kąpieli czy to w wodorotlenku czy kwasach da Ci ciemną powierzchnie.Gdyby to było aluminium to są doskonałe metody obróbki chemicznej.
ALe ile obrotów? WIertarki czy szlifierki? (3000 czy 13000?) PEwnie to pierwsze bo 1300 rozrzuci pastę pościanach :-) ALe pytanie podtrzymuję.
Co do obrotów to przy polerowaniu obowiązuje taka zasada -im materiał ma większą miękkość tym obroty mniejsze .Mosiądz to nie stal dlatego obroty optymalne to ok 2000-3000 /1 min.przy tarczy o srednicy ok 70 mm.Należy uwzględnić prędkość kątową tarczy bo jeśli tarcza bedzie miała np średnicę 200 mm to obroty nie powinny być większe od ok. 700 a jesli średnica tarczy wynosi np. 20 mm to predkość może być 20 tyś/1 min.
PolyTech Forum website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.