Pulsar 2 a tryb FAST z balancerem ...

witam

orientuje sie ktos moze czy moze byc zastosowany tryb FAST w pulasarku z Balancerem Hyperiona LBA6 lub LBA10 ?? no i czy FAST daje cokolwiek ladujac pradem 1C? w normalnym trybie Pulsar dosc wczesnie zmniejsza napiecie ładowania co napewno dobrze dziala na ogniwa ale zle na moja cierpliwosc na lotnisku..

Reply to
jaca99
Loading thread data ...

sory oczywiscie mialo byc :

w normalnym trybie Pulsar dosc wczesnie zmniejsza PRĄD ładowania co napewno dobrze dziala na ogniwa ale zle na moja cierpliwosc na lotnisku.. np dla ogniwa lipo 3s 11.1V juz przy 12V (gdzie graniczne jest 12.6V) jest oklo 0.5C a pozniej coraz mniej i strasznie to trwa.. jest jakas opcja moze do zmiany tego progu?

Reply to
jaca99

Cześć!

Tak samo wcześnie czy późno jak i inne ładowarki! Przy 4,2 V/ogniwo.

W innych ładowarkach trwa to tak samo "strasznie" albo i straszniej ;-) Wszak inne potrafią redukować nawet do 50 mA a Pulsar "tylko" do 200 mA

Nie poniał? Jakiego progu?

Teraz co do balancera. Po pierwsze primo, nikt Ci nie każe na lotnisku i za każdym razem balasować. Po drugie primo - jak masz zadbany pakiet i wiesz, że nie jest on w fazie agonalnej, to na lotnisku faścikem go i naprawdę nie ma się czego aż tak obawiać - 2C !

Czy myślisz, że te 2 czy nawet i 3C są dla pakietu o tyle gorsze niż prądy którymi je traktujemy przy rozładowaniu? Nie namawiam do grzechu - ale Pulsar i fastmod w Pulsarze jest bardzo ostrożny. Wiele zabezpieczeń w sofcie uważa by się pakietowi nic nie stało. Ja nie namawiam do grzechu - nie żyby było na mnie jak pakiet padnie. Bo i bez 2C tak samo może paść. Ale i przy 1C naładujesz fastem szybciej. Co do balancera. Z tego co widzę, to nie widzę ;-) jak do tej pory balancera, który nie trawi fastu. Ale - zredukuj napięcie końcowe do powiedzmy 4,17 V/ogniwo. Tak by balancer nie czuł się w swojej dumie urażony. ;-)

Pozdrawiam Piotr

formatting link

Reply to
Piotrp_de

to moze ktos mi powie dlaczego napięcie przy ktorym prawie kazdy balancer przerywa ładowanie to 4.3V na danym ogniwie, mnie sie wydaje to ciut za pózno....??

Reply to
jaca99

Nie, to nie jest za późno. Te 4,3 V jest mierzone praktycznie we wszystkich ładowarkach i balancerach pod prądem ładowania. Do tego dochodzi jeszcze spadek napięcia na kablach i wtykach. Gdy zmierzysz napięcie takiego ogniwa natychmiast po odłączeniu spod ładowania, to ma ono właśnie 4,2 a nie 4,3V.

Pulsar ma to tak zrobione, że mierzy napięcie w przerwach między impulsami i to napięcie wyświetla na wyświetlaczu. Jednak pomiary także są dokonywane w trakcie impulsów ładowania. Gdy Pulsar redukuje prąd - korzysta z pomiaru podczas impulsu. Czyli faktyczne napięcie pod prądem wynosi 4,2 V/ogniwo a na wyświetlaczu pokazywane jest (zawsze) napięcie mierzone w momwncie bezprądowym. Tym samym odnosisz wrażenie, że Pulsar redukuje przy napięciu niższym jak inne ładowarki. Dopiero ostanie ładowanie prowadzi Pulsar tak długo, aż napięcie mierzone (i pokazywane) bezprądowo osiągnie 4,2 V/ogniwo.

Większość dobrych balancerów a także ładowarek (jak i Pulsar) pozwala na zredukowanie czy nawet podniesienie napięcia końcowego ogniwa. Nikt nie powiedział, że dla LiXx 4,20V jast zupełnie OK a 4,21V to pewna i natychmiastowa śmierć. ;-) Ta granica jest w pewnym zakresie płynna i czym większe napięcie końcowe, tym mniejsza żywotność ogniwa (i vice versa).

Pozdrawiam Piotr

formatting link

Reply to
Piotrp_de

PolyTech Forum website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.