Pył z tkaniny szklanej a zdrowie

Rakotwórczy jest pył ze szlifowania armidu (kevlaru). Gdzieś czytałem, że szkodliwy jest też pył z tkaniny szklanej a nawet węglowej (?!).

Czy to prawda? Jak się zabezpieczacie? Czy np. pył z tkaniny szklanej jest tak samo szkodliwy jak np. azbest? Czy świeża tkanina szklana cięta nożyczkami teżx może być szkodliwa, czy dopiero pył ze szlifowanej?

Dzieki, Lukasz N 50 05' 04" E 19 53' 43"

Reply to
Lukasz
Loading thread data ...

Aha!. No i dodaję też pytanie o szlifowanie mikrobalonów.

Reply to
Lukasz

Wszystko co nie jest wzorcową atmosferą i ma być wdychane przez h*mo sapiens jest szkodliwe. Reszta powoduje w dłuższym okresie czasu to ,że h*mo ledwo sapie . Macha na ryj !Tak darł się kapral na mnie w wojsku .Ja sugeruję założenie maski przeciwpyłowej . Szlifowanie kevlaru to jedna z odmian pracy Syzyfa.Tak należy używać kevlar by nie było potrzeby w gotowym elemencie obrabiać go w jakikolwiek sposób.Czyli nie powinien znajdować się na samych krawędziach elementu lub by przechodził przez wierzchnią warstwę żywicy.Węgiel i szkło i inne sprawy co sie pylą (balsa) nie są zbyt zdrowe.Po prostu trzeba zachować umiar i rozsądek przy pracach z tymi materiałami. Użytkownik "Lukasz" snipped-for-privacy@poczta.onet.WYTNIJpl> napisał w wiadomości news:emcdi7$6rl$ snipped-for-privacy@news.onet.pl...

Reply to
Roh

Kilkanascie lat temu szlifowalem bez maski w malym pomieszczeniu deske windsurfingowa. Przy lampach oswietlajacych bylo widac jak w powietrzu lata mnostwo drobinek wlokien szklanych. Musialem sie wtedy niezle tego nawdychac. O jakichs drobnych sprawach typu kadlub do modelu nie wspomne. Poki co nic mi nie jest, a ostatnio na badaniach LL mialem robiona spirometrie i okazalo sie, ze pluca i oskrzela tez sie maja nienajgorzej. Sadze wiec, ze przy jakichs drobnych pracach modelarskich specjalna ochrona nie jest konieczna. Sa osoby, ktore wiele lat pracujac w szkodliwych warunkach wdychaly roznego rodzaju pyly i jakos nie maja specjalnie problemow zdrowotnych. Oczywiscie lepiej dmuchac na zimne i zakladac maske przeciwpylowa. Teraz tak bym na pewno robil, ale kiedys po prostu nie za bardzo zdawalem sobie sprawe z ewentualnej szkodliwosci takich prac.

Pozdrawiam

Darek

Reply to
DJ

Aż tak znowu nie panikuję. Chodziło mi raczej o odróżnienie "unikać wdychania jak ognia" od "nie szkodzi w granicach rozsądku". Ale coś ktoś ostatnio pisał o kumulowaniu szkła w organizmie. Stąd moje pytanie.

Reply to
Lukasz

Ale coś ktoś

To była zwykła literówka. Chodziło o kumulację szkła w lodówce na intencje zbliżających sie świąt .-:))

Reply to
Roh

-:))

Taaa. A wszystko rozbija się nie o treść, a zboczone emotikony :)))

Reply to
Lukasz

A jak wyglada sprawa z wdychanie aerosilu?

Reply to
rom3k

Podobno jest niezly. Ale slyszalem, ze wiekszosc osob z tanich srodkow odurzajacych preferuje jednak Butapren ;)

Pozdrowienia

Darek

Reply to
DJ

A tak z innej beczki, nie jestem narkomanem:) ale gdzies slyszalem ze "producenci" amfetaminy dodaja tam drobin szkla zeby przez mikroskaleczania lepiej sie wchlaniala... zastanawiam sie co to za szklo, bo aerosil chyba do tego by sie swietnie nadawal? sory za OT, ale jakos tak mi sie przypomnialo.

PS: Robiac cos z taknin szklanych czesto mam uczucie takich ukluc, biorac pod uwage budowe aerosilu to on chyba swietnie sie we wszytko wbija, co widac w porownaniu z mikrobalonem ktory jest sypki, a aerosil sie przyczepia do wszytkiego. Mysle ze gdyby wdychac takie cudo rozpylone w powietrzu to sporo by tego w plucach zostalo, nic nie slyszalem zeby to bylo szkodliwe i dlatego mnie to wciaz zastanawia, bo chyba lepiej to sie wbija niz te igielki azbestu.

PS2: wpadl komus kiedys do oka taki aerosil?

pozdro jeszcze raz sory za OT

Reply to
rom3k

Szkodliwosc takiego pyłu jest podobna do szkodliwosci azbestu w sumie skutek jest ten sam (rak płuc), bo i etiologia ta sama drobinki pyłu uszkadzaja pecherzyki plucne wbudowujac sie w struktury komorki. Maseczka jak najbardziej zalecana przydalby sie tez sprawny wyciag. Pozdrawiam Arek K

Dnia Thu, 21 Dec 2006 09:40:46 +0100, DJ snipped-for-privacy@galkom.com.pl> napisał:

Reply to
Arek K

witam, jestem tu nowy i zainteresował mnie ten temat, otóż pył z kompozytów zaw.szkliwo jest szkodliwy. Bedac w fimie kiedys widziałem ludzi pracujacych przy wycinaniu elementów z laminatów, byłem zdziwiony ze nie robią w maskach, własciciel powiedział ze im tak wygodniej, ale przyznał sie tez ze chorują, pył zalega i niszczy płuca, dostaje sie do krwi i zatyka mikro naczynia. Objaw - niedokrwienie, ale taka w tym regionie była bieda ze dali by sie zabić za taką robote.

no ale bez przesady po 8 godzin dziennie nie szlifujecie chyba.

Użytkownik "Lukasz" snipped-for-privacy@poczta.onet.WYTNIJpl> napisał w wiadomości news:emcdg5$6kf$ snipped-for-privacy@news.onet.pl...

Reply to
Blemi

Raczej głupotę. Robotę już mają, więc zabijać dla niej się nie muszą. Można powiedzieć, że "dali by się zabić za możliwość pracy bez maski".

Reply to
Lukasz

PolyTech Forum website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.