Witajcie. Mam takie pytanko: Jak to wychodzi w proporcjach wagowych dla elektrykow? Takich kolo 500g. Ile % masy modelu zabiera pakiet akumulatorów ile serwa, ile silnik a ile samolot? A czy moglibyście napisać ile każdy z tych elementów waży?
Przyznam, ze przymierzam się do nowych zakupów i planuję zrujnować sie na silniczek 1.8 cm3 (elektryki nie wchodzą w rachube) i trzy serwa do jakiegos deproniaka. Obliczalem wstepnie:
silnik (os 1.8 cm3) 120g serwa std 3x 140g akumulator 100g odbiornik 30g zbiornik i kable 50g
----------------------------- razem 440g
Jesli zrobie jakis samolot z depronu to bedzie wazyl jakies 200-250g (albo mi sie tylko tak wydaje) :-) Jesli zastosowalbym dwa serwa hs81 to zaoszczedze 50g wiec mysle ze raczej nie warto. Serwo od silnika musi być standartowe aby wytrzymalo kraksy :)))
Co o tym myslicie??
Ps: Dzis rozbilem swojego akrobata na 4cm3 1600g :( Co tu duzo gadac. Skiepscilem ladowanie. Chcialem wyladowac blizej i przeciągnąlem kilka metrow nad ziemia. Odstawilem centralnego kreta. Caly przod kadluba - pierwsze 30cm dosłownie roztrzaskane. Na szczeście skrzydla i ogon cały. Elektronika, silnik i serwa ok. :) Naprawa zajmie mi jakies dwa dni pracy :((