nie - żadna tajemnica tylko "normalny" zasięg. Tylko dla tych o ograniczonym trzeba informować. Ja mam R700 w HighLight elektro i latam nim do granic widzialności.
Dlatego podałem jakim modelem. Pojęcie "zasięgu" jest również niejednoznaczne gdyż zależy od wielu, od producenta sprzętu niezależnych czynników.
Niemniej jednak napewno nikt o zdrowych zmysłach nie włoży R700 do 6 metrowego szybowca albo do dużego modelu z silnikiem benzynowym. To jest mały, prosty odbiornik nadający się do HLG i podobnych modeli. [prowokacja ON] Czytając takie posty, aż się na usta ciśnie hasło: MYSLENIE MA WIELKA PRZYSZŁOSC!!! [prowokacja OFF] ;-)))
Na juz pare razy tak latalem, ze przy gornym polozeniu przy golowaniu model byl niewidoczny.... Pozniej tylko patrzylem w oddaniu steru wysokosci w ktorym momencie wyleci z chmur ;o))) Niskie chmury byly na 150m + mgla. Czy to sie jzu nazywa latanie extreme? ;oD
Nie wiem co prawda co to "golowanie" ;-)))) Ale tak ze 3 tygodnie temu, holując Wilga 4m szybowiec, wjechalem w chmurę! Wysokość ok 170m (szybowiec miła wario), najpierw przelecieliśmy przez taki kłak "waty" a potem nagle jak w trójkącie Bermudzkim. Modele byly, modeli nie ma :-))
Chmura nie była wysoko, ale za to daleko :-) Najpierw wyczepiłem dla pewności hol (choć pilot szybowca zgłosił wyczepienie, i w pierwszym odruchu silnik na wolny bieg i pełne klapy. Jednak ze względu na odległość przestraszyłem sie za jak wylece z tej chmury to już mogę Wilgi nie zauważyć - przecież nie wiem w którą stronę leci :-)
Dałem więc pełen gaz i zacząłem na wyczucie krążyć słuchajac kiedy dźwięk się przybliża. I tak gdy wydawało mi się, że się przybliża - wyprostowałem lot. I Wilga pięknie i majestatycznie wychynęła z chmury :-)
Ale miałem prawie pełne gacie. :-) Szybowiec też się uratował :-)
A na alpejskim zboczu (Wöllener Nock w Austrii) kiedyś "bawiliśmy się" wlatując modelami (HLG) w podnoszące się z doliny chmury! To była fantastyczna zabawa :-) Fotki są gdziś u mnie na stronie w dziale "urlopowym".
PolyTech Forum website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here.
All logos and trade names are the property of their respective owners.