Postawiono mi za zadanie zaprojektowanie napędu promu rzecznego. Napęd
znajduje się na brzegu a prom jest wodzony za pomocą lin. Czy ma ktoś może
jakieś informacje na temat jakichś stron www na ten temat??Właściwie czy w
ogóle coś takiego istnieje? Z góry dziękuję za pomoc.
W artykule <cmtvpc$dbe$ snipped-for-privacy@inews.gazeta.pl> darek napisał(a):
Czyli, znaczy się tego, jesteś omc inż i oczekują od ciebie myślenia.
Takie rozwiązanie ma zalety, ale ma i wady.
Zaleta:
- Można dać dowolnie duży napęd z dowolnym zasilaniem/paliwem.
Wada:
- Znajdujący się na promie nie mają wpływu na napęd (chyba, że przez
zdalne sterowaniem, a kolejny element w łańcuchu zwiększa zawodność)
W praktyce preferuje się napęd na promie, a nieruchomą linę/liny.
Ja nie mam.
Prom pomiędzy Kazimierzem n. Wisłą a Janowcem.
Ależ proszę.
W sumie musisz:
- Znać naprężenia wzdłużne i porzeczne w linach (opory załadowanego
promu względem wody i prędkości zarówno nurtu, jak i wzdłuż liny)
Z tego wyniknie średnica liny. Stosuje się stalowe plecione (zazwyczaj
na gładko) mocno smarowane w celu przeciwdzałania rdzy. Jeśzcze jakiś
współczynnik bezpieczeństwa i z górki.
- Rozwiązać przekazanie momentu z pędnika na linę i sterowanie.
A w rzeczywistości to prawdopodobnie stare wilki oceaniczne mają to w
małym palcu i nic nie projektuja "ino bioro panie na łuoko".
Kacper
Popytaj u saperów. Wojskowi robili kiedyś różniste przeprawy przez rzeki.
Może szkoła inżynierii wojskowej ma takie materiały i doświadczenia.
Pozdr. W.
Dnia 2004-11-11 17:05, Użytkownik Wiesiek napisał:
Raczej nie będzie mieć - wojsko z zasady używało promów bez lin.
Montowanych z zestawu złożonego z dwóch pływających transporterów
spinanych burtami i kawałka pokładu np. typu GSP-55 - takich jak na
formatting link
promów holowanych przez motorówki (kto oglądał "4 Pancernych" to
widział taki prom w odcinkach w których "Rudy" forsował Wisłę i Odrę).
Dlaczego wojsko raczej nie używa promów z linami? Otóż w jednym miejscu
może kursować tylko jeden taki prom (czyli albo siada przepustowość
przeprawy albo trzeba przeprawiać się na szerokim odcinku co z kolei
powoduje problemy ze znalezieniem odpowiedniego miejsca i zebraniem do
kupy przeprawionych sił na drugim brzegu). Poza tym prom na linie jest
bardziej wrażliwy na ostrzał - wystarczy że od bliskiego trafienia
zerwie się lina i prom traci zdolność manewrową.
darek snipped-for-privacy@gazeta.pl napisał(a):
To chyba najprostsza konstrukcja promu:-)
http://www.hong-
kong.biaman.pl/hongkong/images/HongKong/OutlyingIslands/Lantau-TaiO27.jpg
To też niezły pomysł na wykorzystanie nurtu do napedu promu:
formatting link
Jeżeli napęd ma być na brzegu, to warto skorzystać z doswiadczeń
budowniczych kolejek linowych i wyciągów krzesełkowych.
PolyTech Forum website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here.
All logos and trade names are the property of their respective owners.