Witam,
Poczytawszy tu i ówdzie o różnych regulatorach trójfazowych zacząłem skłaniać się do regulatora PJS/MGM 1812-3s PL profi line. Ale mając mało kasy wiec dużą motywację do kombinatoryki stosowanej wynalazłem regulator: PHOENIX 25 Brushless HELI-AIRPLANE ESC
formatting link
. Porównując koszta wyszło mi tak: MGM – ok. 360 zł, PHOENIX – (jak dobrze pójdzie) – 300 zł (jak źle pójdzie – doliczone zostanie cło i vat) – ok. 400 zł. Czyli gra warta świeczki – w najgorszym wypadku jestem w plecy około 40 zł ale mam 7A więcej :). PJS/MGM
2512-3s PL profi line – kosztuje koło 415 zł. Druga rzecz to oczywiście parametry. Nie mam prawie żadnego doświadczenia w tych regulatorach ani tym bardziej wiedzy fachowej (elektronicznej). Porównałem więc dane wczytując się w instrukcje obsługi i wyszło mi że parametry mają podobne ;-) (oczywiście jak wcześniej wspomniałem nie znam się i tak mi się zdało po lekturze). I teraz pytanie do Fachowców . Czy warto kupić tego Phoenixa – jeśli nie zostanie mi naliczone cło i podatek to oferta wygląda bardzo korzystnie?
Podaję jeszcze linki do instrukcji dla obu regli: PHOENIX:
formatting link
formatting link
i dziękuje za info, Marcin