Walka powietrzna czyli jak to Leszek stracil 2.5 metrowego dwuplatowca

A bylo to tak Torun. Sobota. Lotnisko. Pogoda rewelacyjna totez zjechalo sie nas kilku. Bylo az 5 !!! modeli. Dwa trenerkopodobne pedziwiatry. Makieta gornoplata 1.5m, dwuplatowiec

2.5m, i motoszybowiec 2.5m rozpietosci. Szalelismy po niebie trenerkopodobnymi scigaczami probojac (daremnie) obciac tasme przy ogonie drugiego. Bede musial przypiac tej tasmy ze 25 metrow to moze ktos wreszcie cos komus obetnie :) Trzeci start mi nie wyszedl. Przy rzucaniu samolot wyslizgnal mi sie z reki ( byl caly ufajdany rycyna) i w rezultacie prawie nie mial przy starcie predkosci. Wyladowalem nieznacznie uszkadzajac model :( Usterka byla niewielka i moglem to pekniecie skleic na miejscu ale to mial byc i tak ostatni lot wiec postanowilem dac sobie spokoj na ten dzien z lataniem. Drugi scigant wystartowal ok. Krotko to nim wystartowala 2.5 makieta dwuplata. No i tu kumplowi troche odwalilo i zaczal latac za tym dwuplatem. "Lechu ty zaraz w niego przywalisz" powiedzial jeden z obserwatorow. Mial racje. Trafic metrowego wariata jest duuuuuuzo trudniej niz lecacego spokojnie i rowno dwuplata. Minute pozniej uslyszelismy stuk i maly samolocik odbil sie od duzego modelu. O Ku... ktos krzyknal. Trenerek odbil sie i polecial dalej. Niestety z duzym modelem nie bylo tak rozowo. Poczatkowo wyglacalo ok ale po chwili skierowal nos do ziemi i wykonal obrot wokol osi. Zdejmij gaz!!! - krzyknal ktos. O kurcze juz po nim pomyslalem ale pilotowi jakos udalo sie wyrownac. Samolot lecial w poprzeg pasa i widzialem ze nie uda mu sie na nim wyladowac. NIE NA SAMOCHODY!!! ktos krzyknal ale latwiej bylo powiedziec niz wykonac. W koncu samolot przemknal niedaleko. I delikatnie wyladowal 20 metrow dalej. Straty Kolizja w powietrzu spowodowala uszkodzenie lotki. Problem w tym ze tu lotka jest caly dolny plat... Cod ze on na tym wyladowal. Dodatkowo podczas ladowania peklo podwozie.

Coz tu powiedziec Przez czyjas glupote mozna bylo zniszczyc piekny model. Pocieszajace jest tyko to ze ten 10kg model nie "wyladowal" wsrod obserwatorow i samochodow...

Jak to mowi moj wujek: ROZUM PRZODKIEM PANOWIE!!!

pozdrawiam Daniel

Reply to
tygrysek
Loading thread data ...

strącił nie stracił oczywiscie :)

Reply to
tygrysek

Zastanawiam sie co wlasciciel dwuplata zrobil Twojemu Kumplowi :) Zastanawiam sie co ja bym mu zrobil...

Pozdrawiam, Robert

Reply to
Robert 'Heyoan' Gadomski

PolyTech Forum website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.