W dniu poniedziałek, 7 stycznia 2013 00:21:14 UTC+1 użytkownik snipped-for-privacy@interia.pl napisał:
bardziej mi o ryzyko idzie. jak byś chciał jedną kroplą oleju nasmarować od razu cały łańcuch to informuję i objaśniam że raczej się nie da. Ale dwa ogniwa bez problemu. za chwile dwa inne itd. Fakt że jedne będą lepiej nasmarowane w takim systemie od innych. Ale jest duże prawdopodobieństwo że po kilkuset kilometrach nasmarowane będą wszystkie jednakowo. Umieszczona w poprawnym miejscu igła spowoduje że do nasmarowania wykorzystana będzie siła odśrodkowa. Lepsze takie smarowanie od pomazania łańcucha z zewnątrz. Pomażesz przejedziesz jak emeryt i wszystko rozchlapane. No i przy smarowaniu kropelkami podstawka niepotrzebna. W motorze to za dużo miejsca nie ma żeby dodatkowe żelastwo wozić. Strzykawka malutka. Ze sto razy mniejsza od ceowników jakie pytający kupił. Bo to nie strzykawka dla krów wielkości małej tawotnicy tylko taka ze 2cm3. Ryzyko smarowania filcem mnie interesuje.