Materiał na tarcze hamulcowe

A masz gdzie wygrzebać kawałek hardoxa/armoxa czy czegoś w rodzaju kuloodpornej blachy? Np ze złomu gdzie jakieś armiejne złomy przywożą? Ewentualnie: tępy frez tarczowy albo nawet piła tarczowa. Konrad

PS nasi dzielni metalugrowie z hutnikami męczą się z blachami do Rosomaka już od nie pamiętam kiedy, więc nie załamuj się jak ci nie wyjdzie :-) Rosjanie w NII Stali zrobili świetną stal 44S w parę miesięcy...

Konrad Anikiel pisze:

Taniej niż Szwedzi ? Bo zdaje się to jedyny problem naszych metalurgów.

Co palisz?

zyga

Zygmunt M. Zarzecki pisze:

Bez urazy, ale nie lepiej kasę przeznaczyć na jeżdżenie, aniżeli w custom-made tarcze do roweru ?

Niektórzy kupują karbonowe 10kg fulle...

zyga

Dnia Thu, 19 Feb 2009 22:04:25 +0100, Zygmunt M. Zarzecki napisał(a):

A ty co jakis czas pytasz "z czego tarcze". Prawdziwi twardziele nie uzywaja hamulcow :) No chyba ze to na podryw takie potrzebne :D

Miałem i jeszcze mam nadzieję, że pojawi się nowy fachowiec.

zyga

Zygmunt M. Zarzecki pisze:

Kto hamuje, ten przegrywa :)

Kto nie hamuje, ten przegrywa ... w sądzie.

zyga

Zygmunt M. Zarzecki pisze:

Lepiej żeby dwunastu sądziło niż czterech niosło.

nawet jeśli bym uwierzył że tarcze hamulcowe za ok 30zł sztuka są produkowane z hardoxu to jest jeszcze mały kruczek: hardox jest produkowany standardowo w grubości od 3mm wzwyż, rowerowe zaciski hamulcowe wraz z standardowymi klockami hamulcowymi przyjmują tarcze o grubości od 1,8 do

2,1mm, więc więcej (czyli te typowe 4mm dla Hardox 400 z którym ja mam do czynienia) nie wejdzie albo będzie wymagało klocków hamulcowych o grubości na granicy zużycia.