Polietylen znakowanie

niedziela, 2 października 2022 o 14:57:41 UTC+2 snipped-for-privacy@gmail.com napisał(a):

Nareszcie zadałeś właściwe pytanie. Brzmi ono " gdzie się mają zwrócić żeby uzyskać satysfakcjonująca ich odpowiedź". Mają się zwrócić do tych co sprzedają urządzenia do znakowania. I z ofert jakie dostaną wybrać najlepszą.

Może nie powinienem był tego nazywac nitowaniem... ale generalnie jak masz sztywną etykietę, która nie będzie Ci dobrze przylegać do krzywizn beczki, to wydaje się, że najłatwiej trwale ją przyczepić jakoś punktowo, analogicznie jak tabliczki znamionowe, choć nie takimi nitami. Wyobrazam sobie, że robisz w tej etykiecie 4 do 8 otworów, np. na rogach, masz jakąś lutownice z uciętym na płasko grotem (taki cylinder o srednicy ze 2x niż średnica tych otworów), przykładasz etykietę do beczki, kładziesz w dziurę ziarenko granulatu z którego tę beczkę wykonano i rozpłaszczasz je w tej dziurze dociskając na tyle długo aby się to też miejscowo zgrzało z beczką - skoro etykieta jest sztywna (i zakładam, że w takich warunkach nietopliwa) to będzie ona tez tu chroniła beczkę przed uszkodzeniem. Jak objetość tego ziarenka jest większa od objętosci otworu to utworzy się coś na kształ nitu.

To może niech artystę rzeźbiarza zatrudnia i dlutkiem niech kod wycina.

W dniu 2022-10-02 o 14:27, Robert Wańkowski pisze:

Testowałem z nitami oczkowymi i transformatorową zamiast grotu dociskałem te nity.

Tu co prawda rura PVC, ale ładnie się wtapia. Jeżeli nit ma na dole zadziorki, to nie do wyrwania. Jak gładki to kombinerkami dało się wyrwać.

Robert

W dniu 2022-10-04 o 21:34, Robert Wańkowski pisze:

Są plastikowe nity precyzyjne do łączenia plastiku z plastikiem.

Są plastikowe nity zgrzewane do łatania rur wodociągowych plastikowych. Poszukaj w necie.

WM

W dniu 2022-10-04 o 22:18, WM pisze:

Ale ja mam tylko <5 mm ścianki i otwór nieprzelotowy może być.

Szukam i szukam i w tej materii nic nie znajduję.

Robert

W dniu 2022-10-04 o 23:51, Robert Wańkowski pisze:

z firmą sigma-li , może coś doradzą?

WM

O tyle trochę balbym się metalowymi, że nie wiem jak taka beczka mechnicznie pracuje, a chyba może. Na pierwszym etapie nit się zdelaminuje, na drugim może od takiego miejsca lecieć pęknięcie. Ale jak nit płytki a beczkami nikt nie rzuca, to może faktycznie nie być zły pomysł.