Jeśli już się coś takiego robi, to suszy się ciepłem uzyskanym ze spalania.
Dalczego? Wydaje się to najmniej ekonomiczną metodą, no chyba że decyduje o tym prostota procesu.
Przy tej zawartości wilgoci, jestem przekonany, że na odparowanie wody
> potrzeba więcej ciepła niż uzyskamy go ze spalania.
> __________________________________________MAT_______
Przy tradycyjnym suszeniu pewnie tak, ale ja zawziąłem się na próżniowe ;-)