Rozdzielnia domowa - pytanie do elektryków.

Witam

Obserwuję dzieła elektryków w okolicznych domach i zastanawiam się w związku z czekającą mnie wkrótce elektryfikacją domu na działce, czy istnieje w rzemiosle elektrycznym ustalony sposób okablowania wewnątrz szafek rozdzielni ?

Na podstawie tego co obserwuję na zdjęciach katalogowych itp czyli mogacych stanowic dobry wzór - większośc przewodów ma kolor czarny plus opaski z identyfikatorami. Czy jest to zatem standard ? Czy okablowanie według schematu: przewód każdej fazy w innym kolorze, plus N- niebieski, PE - żółto zielony - w odniesieniu do połączeń wewnąrtz Rnn jest dopuszczalny (według mnie był by bardziej czytelny - kolejnośc faz). Czy połączenia wewnątrz Rnn wykonuje się przewodami DY, czy LY (oczywiście z zachowaniem odpowiednich przekrojów)?

Pozdrowienia PP

Reply to
PL(N)umber_One
Loading thread data ...

Na zdjęciach katalogowych przewody zwykle są gięte pod kątami prostymi i tak prowadzone w rozdzielni, w domowej instalacji być może znajdą się elektrycy, którzy tak zrobią (mówię o tych robiących zarobkowo, nie o idealistach robiących dla siebie), ale z całą pewnością nie jest to reguła :-)

Tak. Przy czym kolory są święte i tu od tej zasady odstępują jedynie skandaliczni partacze lub idioci, natomiast zamiast opasek regułą są raczej oznaczenia naniesione pisakiem wprost na kablu. Wyjątki się zdarzają (choć też nie powinny) poza rozdzielnią, np. przy wykonywaniu podłączenia wyłącznika dwuobwodowego, wtedy zdarza się, że przewód ż-ź jest wykorzystany jako roboczy, jeśli elektryk nie miał pod ręka innego przewodu niż typowe, ale nawet wtedy żyła ż-ź powinna byc na obu końcach wyraźnie oznaczona izolacją w odpowiednim kolorze.

Tak dobrze nie ma. Przewody fazowe są czarne lub brązowe, amen. Kolejność faz nie jest taka istotna, skoro i tak te fazy rozdzielasz na różne obwody, a jeśli robisz obwód trójfazowy, to tam sobie tą kolejność tak czy tak ustalisz, jeśli jest Ci to potrzebne.

DY tak, LY na upartego można, ale nie ma to sensu, do zarabiania LY musiałbyś używac zaciskanych tulei - dodatkowy koszt, dodatkowa robota a zysk żaden. Poza tym 90% połaczeń wewnątrz rozdzielni to końce przewodów obwodowych, pozostałe 10% realizuje się gotowymi szynami wpinanymi wprost w rzędy bezpieczników, co najwyżej jakies połączenia między ich rzędami byłyby realizowane dodatkowymi przewodami.

J.

Reply to
Jarek P.

Dzięki, to mi sporo wyjaśnia.

To będzie instalacja w małym domku. Przydział ZE to 7kW. Tak jak patrzę po sąsiadach, to mają porobione rozdzielnice z jedną róznicówką 30mA - 4 polową (instalacje są wszędzie 3fazowe TN-S).Wyłącznik na tej róznicówce spełnia także parktycznie rolę odłącznika głównego. Zastanawiam się czy nie praktyczniej dać jednak 3 różnicówki 2 polowe - na każdą faze osobno i dodatkowo rozłącznik izolacyjny do odłączania instalacji przy opuszczaniu domku, a nie wyłączać róznicówką. Czy taki odłącznik powinien odcinać tylko fazy, czy fazy i zero (instalacja w domku bedzie TN-S, z przewodem PE.

Reply to
PL(N)umber_One

Tak bardzo często robią z oszczędności, ale oczywiście jest to mało rozsądne wyjście.

Tak będzie dużo lepiej, jeśli przewidujesz jakieś obwody trójfazowe, to oczywiście dla nich osobna różnicówka trójfazowa.

Fazy i zero, natomiast PE oczywiście ma mieć zachowaną ciągłość.

J.

Reply to
Jarek P.

formatting link
- profesjonalna robota w budynku szkolnym, zdjęcie ok. miesiąc po zamontowaniu. :D

Jak w mieszkaniu zrobiłem instalację po prostu zgodnie z normami, to monterowi ze Stoenu opadła szczęka, że pierwszy raz takie coś widzi...

Reply to
Mateusz Nowaczyk

Użytkownik "Mateusz Nowaczyk" snipped-for-privacy@pkp.pl napisał w wiadomości news:futjt7$jfv$ snipped-for-privacy@news.onet.pl...

A czy byłbyś tak dobry i pokazał jakieś zdjęcie tej dobrej instalacji?

...ja chyba jeszcze w życiu nie widziałem...

Pozdrowienia. Krzysztof z Tychów.

Reply to
Krzysztof Tabaczynski

Użytkownik "Mateusz Nowaczyk" snipped-for-privacy@pkp.pl napisał w wiadomości news:futjt7$jfv$ snipped-for-privacy@news.onet.pl...

O kurwo zgrozo....

Za mordę tego profesjonalistę, co to robił złapać, łańcuchem koło tej tablicy przykuć z tabliczką "to moje dzieło" i wycieczki branżowe oprowadzać...

J.

Reply to
Jarek P.

On Thu, 24 Apr 2008 21:54:53 +0200, "Jarek P."

A to jest zdrowe dla kabla ?

No coz, pojedyncze przewody da sie kupic, natomiast wielozylowe .. znajdziesz kabel "do zyrandola" w ukladzie dwa czarne plus niebieski ?

Niemcy maja swoje scisle normy kolorowe i ich przestrzegaja, u nas zycie wprowadza inne zwyczaje :-)

J.

Reply to
J.F.

Krzysztof Tabaczynski snipped-for-privacy@poczta.onet.pl> napisał(a):

Gorąco popieram.

O ile schematy ideowe takich rozdzielni są dostępne i czytelne, o tyle czytelnego schematu montażowego nie udało mi się wynaleźć.

Reply to
PL(N)umber_One

Użytkownik "PL(N)umber_One " snipped-for-privacy@gazeta.pl napisał w wiadomości news:fuv4k4$joa$ snipped-for-privacy@inews.gazeta.pl...

Zdjęcia całej instalacji nie pokażę, gdyż wymagałoby to dziurawienia ścian, mogę kiedyś wrzucić zdjęcie szafy, która zawiera co następuje:

-różnicówka

-neonówka (do zatkania dziury :))

-3 "eski" (2x B16, 1x B6) Kolory przewodów się zgadzają, podobnie jak przekroje (chyba wszędzie

2,5mm^2). Nic nadzwyczajnego. Przewody pod tynkiem, poprowadzone prosto (nie na skos, jak było w oryginale).
Reply to
Mateusz Nowaczyk

Użytkownik "Jarek P." <jarek[kropka] snipped-for-privacy@gazeta.pl napisał w wiadomości news:fuur07$ea1$ snipped-for-privacy@nemesis.news.neostrada.pl...

Inny numer - instalacja w mieszkaniu przed wymianą:

Standard komunistyczny, czyli kable 0,7 z pojedynczą izolacją, niekiedy podziurawioną gwoździami. Poprowadzone na skos, ale to nic. Najlepsze było "uziemienie". Oczywiście oryginalnego przewodu ochronnego brak, ale ktoś dorobił w łazience swój: od bolca drut do rury wodociągowej, a to... zwarte z "zerem" sieci. Co ciekawe, obwód prądowy licznika był... na zerze!. Wystarczyło urwać zero w jednym miejscu, i mamy prąd za darmo :D Inna sprawa, że Stoen to dziadostwo zaplombował, nie sprawdzając nawet próbnikiem.

Reply to
Mateusz Nowaczyk

Użytkownik "J.F." <jfox snipped-for-privacy@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news: snipped-for-privacy@4ax.com...

A dlaczego ma byc niezdrowe? Przecieznie mowię o gięciu na ostrzu siekiery, tylko po prostu o kablu w pojedyńczej izolacji wyginanym za pomocą kombinerek.

Nie, ale jeśli będzie mi zależało, kupię do tych kawałków przewodu (na drodze żyrandol-wyłącznik) kabel cztero lub pięciożyłowy (dwa lub trzy fazowe, N, PE) i zrobię to jak należy.

J.

Reply to
Jarek P.

Użytkownik "Mateusz Nowaczyk" snipped-for-privacy@pkp.pl napisał w wiadomości news:fuvdur$r8$ snipped-for-privacy@news.onet.pl...

A co powiesz na pralkę automatyczą stojącą w mokrej piwnicy, w której oryginalnie nie było żadnej instalacji zasilającej, jedynie stare (jeszcze takie płaskie) gniazdo trójfazowe zawierające trzy fazy bez zera. Pralka była zasilana z jednej z tych faz oraz z kawałka miedzianego drutu ciasno okręconego naokoło odrapanej z farby rury wodociągowej :-)

J.

Reply to
Jarek P.

On Sat, 26 Apr 2008 19:15:48 +0200, "Jarek P."

Jesli fachowo zrobione .. kto wie czy nie najbezpieczniejsze :-)

J.

Reply to
J.F.

Użytkownik "J.F." <jfox snipped-for-privacy@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news: snipped-for-privacy@4ax.com...

Mam poważne obawy, że o wiele bardziej prawdopodobna była opcja: pralka zasilana napięciem z zakresu 150-230V, a fazę prania można było ocenić z dowolnego miejsca domu poprzez proste złapanie gołą ręką dowolnego kranu ;-)

J.

Reply to
Jarek P.

On Sun, 27 Apr 2008 10:43:34 +0200, "Jarek P."

Do czasu upowszechnnienia rur plastikowych to bylo chyba jednak dobre uziemienie ?

J.

Reply to
J.F.

Użytkownik "J.F." <jfox snipped-for-privacy@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news: snipped-for-privacy@4ax.com...

Dokładnie tak dobre, jak stan instalacji po drodze. Fakt, na ogół niezłe, ale krany lubiły kopać...

J.

Reply to
Jarek P.

PolyTech Forum website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.