Witam,
Zainspirowany watkiem o klejeniu mam pokrewne pytanie drewniane. Jaki jest wspolczynnik rozszerzalności drewna? Gugiel mowi ze "maly", "jeden z najniższych" itp itd. Interesuje mnie to w aspekcie polki nad duzy i goracy kaloryfer, ktora sie wyraznie wygiela do gory po 3 miesiacach wiszenia nad rzeczonym grzejnikem. Fornirowana bukiem deska (lub plyta stolarska, na pewno drewno a nie plyta) o dlugosci okolo 140 cm, szeroka na 15 cm i gruba na okolo 3 cm. osadzona na dwoch krytych poziomych szpilkach (po okolo 15 cm od kazdego konca) wygiela sie prawie o 10 mm w gore. Czy to mozliwe ze drewniana polka zachowala sie jak stalowa zamocowana tylko obrotowo na obu koncach (obie pdopory nieprzesuwne)? Ma byc robiona w tej samej technologii polka nad otwarty kominek i lepiej byloby nie "rozpoznawac bojem" ;-)