Skurcz spoiny

Jak sobie radzicie z tym problemem? Sš jakieś sposoby na jego zminimalizowanie? Czy spawnie _szybko i mocno_ daje wiekszy skurcz niz podczas spawania malym pradem ale dlugo? Czy umocowanie przedmiotu na sztywno pomaga, czy tylko napina wiecej material w spoinie? Same pytania....zadnej wiedzy i co gorsza - doswiadczenia :-( Mozecie poradzic jak sie z tym problemem uporac? Drazni mnie ciagle _doginanie_ detali przy ich spawaniu (zazwyczaj z kwasowki).

__ Pzd, Irek.N. ps. TIG

Reply to
Ireneusz Niemczyk
Loading thread data ...

Irku, chodzi Ci o _skurcz_ spoiny, czy o odksztalcenia detalu juz po spawaniu?

Jesli to drugie, to albo wstepnie przeginac detal, albo spawac dwustronnie (nie do konca sie wyrowna), albo odpowiednio mocno chlodzic.

Reply to
jerry1111

A spawanie odcinkowe nie pomaga? Sam bym się chętnie dowiedział.

Pozdr,

Reply to
Lukasz Kozicki

A czort wie co wygina detale, czy naprezenia w spoinie czy tez odksztalcenia w materiale w obrebie spoiny :-( W zasadzie chodzi o efekt koncowy - detal po spawaniu stara sie miec inne katy niz ja to zakladalem ;-)

Zachcialo mi sie robic wozek... z kwasowki... Ladnie wyszedl, ale co _nabluzgalem_ przy prostowaniu ramion to moje ;-) O ile proste detale daja sie przeginac wstepnie, o tyle spawajac przykladowo profil zmkniety - niewiele mozesz zrobic przed samym spawaniem :-( Wypadalo by wszystko jakimis bardzo mocnymi katownikami pospinac wstepnie.

Pomyslalem, ze moze robie cos zle, za mocno przetapiam czy za szybko... ale z pozniejszych wypowiedzi widze, ze musze sie przyzwyczaic :-( szkoda.

Milego dnia Jerry

__ Pzd, Irek.N. ps. cos milczysz ostatnio...tyle pracy?

Reply to
Ireneusz Niemczyk

Ba, ja w zasadzie wszystko ostatnio w kwasowce wykonuje...na tytan nie przejde (slusarz dostal by zawalu ;-) ).

Wlasnie...to mnie martwi, wyglada na to ze trzeba zjawisko polubic i postarac sie go przewidziec..czyli - doswiadczac.

Hmm... czyli im gorszej jakosci spaw tym mniejszy skurcz? ;-) Wot paskudne zjawisko!

Milego dnia. __ Pzd, Irek.N.

Reply to
Ireneusz Niemczyk

Lukasz Kozicki snipped-for-privacy@vg.cy.invalid> napisał(a):

Odpowiednia literatura podaje w jakiej kolejnosci klasć spaw. Jest to dosyć skomplikowane. Nie jednym ciągiem, a kawałkami. Warto po spawaniu przeprowadzić wyżarzanie, bo inaczej napreżenia będą się wyzwalać przez dłuższy czas pacząc konstrukcję.

Pozdr. WM

Reply to
Wlodzimierz

Pulsem, Irku, pulsem!! Prad spawania bedziesz mial taki jak prad impulsu, natomiast energia liniowa bedzie wynikac z calego pradu - mozna kilkakrotnie ograniczyc wprowadzanie energii. No i kiedys pisalem Ci o topnikach - potrafia 2...3 krotnie zwiekszyc wtapianie, co skutkuje odpowiednio mniejszym pradem. Tylko ciezko to kupic w .pl - chociaz moze juz w Castolinie cos sprzedaja?

Reply to
jerry1111

formatting link

Reply to
KA

Tak ma byc :-( Mozna poczytac poradnik spawacza jak nalezy zestawic czesci przed spawaniem.

Do pewnego stopnia moglbys to chyba ograniczyc gdybys cala spoine rownoczesnie nagrzal - co jest malo realne, ale np takie zgrzewanie tarciowe walow to robi.

Do mocowania detali sluza imadla :-)

Tu by sie moglo przydac szybkie spawanie - takie na 8 elektrod jednoczesnie.

A widziales giecie laserowe ? Zeliwna plyta, jakies 200x200x15mm, naswietlona skanujaco laserem troche jak ekran w TV ... i bez przylozenia zadnej sily zwija sie w rynne. Ludzie to nie wiedza jakie sily drzemia w naturze :-)

J.

Reply to
J.F.

Widzialem rury powyginane ta metoda w dziwne rozne "makarony". BTW, jest to pomysl polskiego naukowca.

Reply to
melon

No, nie watpilem w to nigdy, a jak mi sie elektroda co 2cm przykleja - to wiem, ze dzisiaj nie ma juz sensu niczego spawac ;-))

__ Pzd, Irek.N.

Reply to
Ireneusz Niemczyk

Wlasnie, i z owodu tego kiedys o malo zawalu nie dostalem. Rozbito maszyne ktora miala isc na targi do Francji (spedytor z rampy zrzucil....skubany). Zrobilem nowa rame...pomierzylem, _poszturchalem_ i do lakierni... Wrocila slicznie pomalowana, ale nie w gabarytach jakich byla. Na szczescie udalo sie ja odratowac bez koniecznosci ponownego malowania. Co dziwne - pierwsza rama nie wykazala takiego zjawiska. Przedziwne... __ Pzd, Irek.N.

Reply to
Ireneusz Niemczyk

U¿ytkownik "melon" napisa³ w wiadomo¶ci news:ce360e$n6l$ snipped-for-privacy@news.onet.pl...

Ciekawe. To tylko sztuczka kuglarska, czy do czego¶ siê stosuje?

Konrad

Reply to
KA

Ba...wiesz jaki ze mnie spawacz ;-)

Niemozliwe.....u mnie, zreszta - tragicznie nie praktyczne ;-)

Jasne... 6 sztuk z przegubami kulowymi, poprosze na jutro! Ale jakis katownik musze sobie zrobic... :-)

Ech....

Nie, zupelnie nie znam metody...

O kurcze, az sie wierzyc nie chce, ze sily miedzywarstwowe tyle potrafia... Oczywiscie jest pewna wada metody....daj to pomalowac proszkowo ;-))))))

Milej nocki __ Pzd, Irek.N.

Reply to
Ireneusz Niemczyk

Nie mam pojecia, wrzucilem na google "laser bending" i oprocz prac badawczych nic nie znalazlem. Link do patentu polskiego zespolu:

formatting link

Reply to
melon

Czy sie stosuje to nie wiem, sprawa byla na etapie badan .. ale pod prasa to zeliwo chyba by peklo zanim sie tak wygielo.

To giecie to ponoc dzieki jakims efektom prawie jak w spoinie - [bardzo] miejscowe przetopienie [nie wyglada] i skurcz odlewniczy ..

J.

Reply to
J.F.

KA snipped-for-privacy@b.c napisał(a):

W książce Technologia Spawania (Jakubiec i inni) podane są stale nierdzewne, które wymagają podgrzania przed spawaniem i obróbki cieplnej po spawaniu (np stal H17) . Podane są też stale których się nie obrabia cieplnie np 1H18N9T , ale 1H18N9 obrabia się cieplnie.

Pozdr. WM

Reply to
Wlodzimierz

PolyTech Forum website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.