- posted
15 years ago
termostat /rysunek
- posted
15 years ago
M.Sep napisał(a):
Coś nie bardzo się do szukania przyłożyłeś:
- posted
15 years ago
O Dzizas... Kto Was uczy tego rysunku???? Ale dobrze, ze sam rysujesz, a nie kupujesz gotowcow.
- posted
15 years ago
- posted
15 years ago
... Nie zaznaczylem Ci wielu rzeczy, o ktorych powinienes wiedziec, jesli przerobiles "niesmiertelnego" Dobrzanskiego. Ja nanioslem poprawki na zewnetrzna czesc, ktore rzucily mi sie w oczy, bo na wiecej nie mam czasu. Nie wiesz jak wyglada ten zawor? To stan obok kaloryfera i zobacz jak to wyglada w praktyce. Kup (moze sa na allegro) jakis zepsuty (za browara u p.Mietka-hydraulika) i rozbierzesz na elementy pierwsze to sie duzo nauczysz. Kiepsko cos na waszej uczelni z tym rysunkiem skoro, nie wiesz czemu wszyscy pisza, ze to brudnopis. Tak to sie wykonuje robocze rysunki warsztatowe, zeby pan Ziutek (nie obrazajac nikogo - to tylko taki teks dla zobrazowania sytuacji) co stoi przy tej tokarce juz 30 lat i nigdy nie byl na studiach, wiedzial na swoj "chlopski rozum" jak to wykonac. Wyobraz sobie, ze projektujesz maszyne. Zrobisz rysunki takie jak wlasnie przedstawiles, za 20 lat cos ulegnie uszkodzeniu. I wtedy kto inny z tych rysunków musi wiedziec wszystko! A nie sie domyslac, czy linie mialy byc rownolegle tylko ktos .ujowo narysowal, czy to przesuniecie jest umyslne i ma czemus sluzyc... Zastanow sie nad tym! A pozniej dziw sie, ze wszyscy mowia, ze to brudnopis...
- posted
15 years ago
- posted
15 years ago
Zasadą wnoszenia poprawek jest ta, że wnoszone poprawki mają nie zacierać zmienionego fragmentu rysunku, wymiaru, linii. Linie się wykrzyżykowuje, wymiary przekreśla jedną kreską, tak, by 'stary wymiar' był do odczytania. Jak przerysowyje się rysunek, ( ten z wniesionymi zmianami, bo tak się czynność wnoszenia poprawek nazywa) to otrzymuje odpowiedni nowe numer, taki, że nawiązuje do kopiowanego, ale uniemożliwiający pomylenie ich. A kto stosuje dziś "Karty zmian" ? W.Kr.
- posted
15 years ago