- posted
8 years ago
Wiatrak a? do nieba
- Vote on answer
- posted
8 years ago
Użytkownik "Konrad Anikiel" napisał w wiadomości
Ci powyzej zrodelko tez troche zaciemnili
No, brzmi ciekawie. i do tego jeszcze ze 300m wieza ... nie wiedza, jak to sie skonczy ? :-)
A rozkrecanie po przestoju, z lopatami w poziomie ... chyba, ze najpierw je rozloza silownikiem ? Ciekawe czy to lepsze niz tradycyjne rozwiazania ... troche watpie.
A katastrof wiatrakow na youtubie coraz wiecej. Nie jest to ta skala zagrozenia co Fukushima, ale bezpieczna odleglosc trzeba zachowac :-)
J.
- Vote on answer
- posted
8 years ago
W dniu 2016-02-03 o 08:57, Konrad Anikiel pisze:
Będą miały w co pioruny walić, a ekipy remontowe potem naprawiać.
- Vote on answer
- posted
8 years ago
W dniu 2016-02-03 o 12:54, J.F. pisze:
Jedna (może nawet dwie) same opadną jak przestanie wiać. A pozostałe dwie wystarczy obrócić wirnikiem.
Robert
- Vote on answer
- posted
8 years ago
Użytkownik "Robert Wańkowski" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:56b21fc2$0$640$ snipped-for-privacy@news.neostrada.pl... W dniu 2016-02-03 o 12:54, J.F. pisze:
Ale opadna i zablokuja sie w pozycji pionowej ? Czy tam jakis zawsze elastyczny element, ktory samodzielnie sie ugina, a prostuje w czasie pracy sila odsrodkowa ?
J.
- Vote on answer
- posted
8 years ago
W dniu 2016-02-03 o 17:58, J.F. pisze:
Łopaty wszystkie razem muszą się uginać i to zgodnie i symetrycznie, inaczej niewyważenie się pojawi i rozwali konstrukcję. Środek ciężkości łopat jest więc stale na osi wirnika i tylko siła tarcia jest do pokonania sprężyną. Liście palmowe nie mają siłowników ;)
Czy piszą jaka będzie prędkość obrotowa? Ptaki zdążą uciec?
- Vote on answer
- posted
8 years ago
W dniu 2016-02-03 o 18:24, WM pisze:
Prz 30 m/s zamykają się.
- Vote on answer
- posted
8 years ago
W dniu 2016-02-03 o 18:43, Robert Wańkowski pisze:
Pytałem o obroty wirnika :)
Wykonam pewne oszacowanie. Obliczę teraz czas jednego obrotu wirnika, przy którym koniec
200 metrowej łopaty będzie osiągał prędkość dźwięku.Obwód koła o promieniu 200m wynosi:
2*pi*200m = 1256,6mPrzyjmując, że prędkość dźwięku to 340m/s wyliczymy odpowiadający jej czas jednego obrotu śmigła.
1256,6m / (340m/s) = 3,7sPrzeliczając to na prędkość obrotową mamy:
n= 1obrót/(3,7s) = 0,27 obr/s
Widać z tego, że prędkość obrotowa nie powinna przekroczyć 16 obr/min.
WM
- Vote on answer
- posted
8 years ago
Ten filmik sugeruje, że to aktywne zwijanie. Wiatr robi się za silny to zatrzymują, a potem zwijają.
Coś innego jest ejszcze ciekawego. Uginają łopaty podczas normalnej pracy przy silniejszym wietrze, ale do zatrzymywania je prostują...
Przydałby się ludzki opis tego;-)
pzdr bartekltg
- Vote on answer
- posted
8 years ago
W dniu 2016-02-03 o 22:11, bartekltg pisze:
Tu więcej słychać ;)
- Vote on answer
- posted
8 years ago
Chodzi o to że jak rotor jest za wieżą, to wieża psuje wiatr, robi zawirowanie, zmniejsza siłę wiatru. W tym miejscu na łopatę działa inna siła, w zasadzie mniejsza, ale zawirowanie daje dodatkowe szarpnięcie. To powoduje zmęczenie materiału. Z tego powodu dotychczas wiatrak ustawiało się wirkiniem do wiatru. Nawet wtedy wieża ma jakiś mały wpływ na przepływ, bo jest spiętrzenie przed przegrodą. Z tego powodu oś obrotu jest lekko przechylona, żeby odsunąć łopaty od wieży. No więc, skoro łopaty mają być za wieżą, to trzeba je odsunąć od niej jeszcze bardziej, więc uginanie ich podczas normalnej pracy wygląda na całkiem dobry pomysł.
- Vote on answer
- posted
8 years ago
Niezależnie od powodów (podejrzewałem, że chcą zmniejszyć odbieraną moc, ale to o czym mowisz moze być istotniejsze) pytanie brzmi, dlaczego przy b. silnym wietrze _najpierw_ prostują, potem zatrzymują i dopiero składają.
Jakby tego było mało, mimo, że dość pobieżnie przejrzałem linki podrzucone przez WM, ale nie zauważyłem nic, co by sugerowało aktywne zwijanie.
Takie ładne foldery reklamowa, a tak kiepsko komunikują co robią ;-)
pzdr bartekltg
- Vote on answer
- posted
8 years ago
Użytkownik "WM" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:56b255c6$0$703$ snipped-for-privacy@news.neostrada.pl...
Ale to w smiglach i helikopterach.
Szybowce lataja gdzies 150-200km/h - widac przy takiej predkosci najlepiej
J.
- Vote on answer
- posted
8 years ago
Chyba 500MW, komuś się 0 znikło.
- Vote on answer
- posted
8 years ago
W dniu poniedziałek, 8 lutego 2016 20:22:51 UTC+1 użytkownik Marek napisał:
Pincet megawatów? No to jeszcze rurociąg z kremem!
- Vote on answer
- posted
8 years ago
Kilkuset metrowe śmigło i tylko 50 megawatów? Trudno uwierzyć.
- Vote on answer
- posted
8 years ago
Użytkownik "Konrad Anikiel" napisał W dniu poniedziałek, 8 lutego 2016 20:22:51 UTC+1 użytkownik Marek napisał:
Oj tam, przeciez to rosnie z kwadratem promienia. Zrobi sie lopaty nie 200m tylko 600m i bedzie pincset :-)
J.
- Vote on answer
- posted
8 years ago
W dniu środa, 10 lutego 2016 11:20:53 UTC+1 użytkownik Marek napisał:
Nowa zapora na Wiśle i tylko 80 megawatów? Jeszcze trudniej uwierzyć.