FMS na poczatek?

Witam. Mam pytanie, czy warto uczyc sie latac na FMS? Czy ktos moze poradzic jaka nadajnik kupic by zaczac latanie a potem przesiasc sie w real. Zastanawiam sie caly czas nad modelem juz w domu, treningiem na kompie a potem modelem na 1 nadajniku. Czy to ma szanse powodzenia? Czy moze warto do FMS kupic najzwyklejszy najtanszy nadajnik a do modelu juz osobno? Pozdrawiam. Piotr

Reply to
belgrano
Loading thread data ...

"belgrano" napisal:

Warto przynajmniej na początku. Przećwiczysz sobie troche odruchy i latanie DO siebie.

Oczywiście, że ma.

To zależy. Wiem, że na początku trudno sie jakoś określić, ale jesli masz wystarczająco dużo determinacji i jesteś pewien, że chcesz zostać modelarzem RC to kup sobie jedną lepszą aparature, którą i tak zapewne podłączysz do FMSa

formatting link
W ostateczności na allegro można czasem znaleźć za dosłownie grosze kawałek pseudo aparatury do FMSa. Jednak pamiętaj, to będzie praktycznie strata tych pieniędzy

Pozdrawiam. FiliP FiliP

Reply to
FiliP

Własnie tego sie boję oraz tego że samemu bedzie mi bardzo ciężko na początku. Dlatego zastanawiam się nad takim rozwiązaniem. Jednocześnie mam stracha przed początkami latania w realu i rozbijaniem modelu. Piotr z Krakowa

Reply to
belgrano
[Default] 1 Jul 2006 02:15:49 -0700, "belgrano" snipped-for-privacy@gemini.net.pl>

napisał:

Polatasz na FMSie i bedziesz sobie w miarę radził to i w realu sobie poradzisz. Dla mnie na żywo bylo troche latwiej (lepsza widoczność i ocena odległości). Zacznij od szybowcow, nauki zawracania jak lecisz do siebie i od siebie, potem poćwicz niskie zawracanie (panowanie nad nerwami :D), a potem lądowanie. Na razie nie istotne gdzie, byle równo i w każdym kierunku. Jak to opanujesz to mozesz przesiąść się na jakiś szybowczyk albo wolną deltę.

W moim przypadku zauważyłem, że na początek byl problem z opanowaniem, ale szybko przeszło bo kiedyś namiętnie latałem symulatorami (IŁ-2 sie kłania). Chodzi o to, żeby nie robić nerwowych ruchów :)

Ćwicz, ćwicz i ćwicz. Moja dziewczyna od paru dni ćwiczy AeroFly Pro Deluxe i widze u niej duże postępy :)

Powodzenia !

----------- Pozdrawiam. FiliP

Reply to
FiliP

Moja rada taka-kup sobie na początek nadajnik ale komputerowy z tanich i b.dobrych i nadajacych się do wszystkiego i także heli jest MX 12 i Optic 6 cena ok 400 zł osobiscie polecam MX 12 to firma nie Korea .Do tego zamów sobie kabel od Pana

formatting link
koszt ok 30 zł i raczej zapomnij o FMS bo to wprawdzie darmowe ale bardzo niskiej jakości chociaz warto sie z tym zapoznać aby docenić AFPD Aerofly pro deluxe to super symek a lepszy jest tylko RF.Cwiczenie na symku oddala znacznie widmo rozbicia modelu i nawet starzy modelarze zimą cwiczą na symkach a juz napewno ci co maja heli.Bez tego juz swojego bym napewno rozbił a jeszcze zyje

Reply to
Marian

Marian napisał(a):

Dodaj jeszcze dobrodzieju, że te symulatory są po +/- 200E. O tej kwocie w np. moim przypadku trudno zapomnieć ;-)

Reply to
Krzysiek "kojot" Choroszko

Teraz są modne heli i dostępne cenowo i MX 12 lub Optic 6 jest zrobiony pod te modele i maja oprogramowanie umozliwiajace wszelkie mixowanie czynnosci niezbędne przy oblatywaniu heli a Flash 5 tego nie ma.Na tamte czasy Flash to była b.d aparatura ale nie obejmowała wchodzącej duzymi krokami dziedziny modeli heli które juz obecnie osiągalne są na każdą niemal kieszeń.MX 12 i Optic 6 to nadajniki obsługujące wszystko i dobra ich cena.

Reply to
Marian

Własnie polecano mi Flash 5 a widzę że jest coś innego jest w podobnej cenie. Czy jest gdzies w sieci opis jak używac nadajnika, jak go zaprogrmować na latanie tak abym miał standartowe ustawienia jak większość latających?

Reply to
belgrano

Jest sklep internetowy który sprzedaje same nadajniki mx 12 z polska instrukcją ponizej 400 zł z aku.Instrukcja jest napisana swietnie i nadajnik ma pamięć ustawień dla 8 modeli wszelkiego rodzaju do heli ma wykresy krzywych skoku jedyna wada brak taimera ale czas lotu modelu pokazuje.Flash 5 to niestety przeżytek i zrobisz błąd kupując to.W tym nadajniku do maximum zrezygnował producent z potencjometrów które z czasem nawalaja a wykonanie jest super i czas pracy nadajnika na oryginalnych aku robi wrażenie.Doskonała współpraca z symkami np.AFPD.

Reply to
Marian

może jakiś link co to za sklep?

A może ktoś wie co to za aparat Hitec Laser 4? Warty na początek, może zaprogramować z 3 samoloty bo więcej nie bede miał a o śmigłowcach nie myslę? Czy opłaca się kupować całe zestawy z odbiornikami i serwami oraz aku i nadajnik? Piotr

Reply to
belgrano

belgrano napisał(a):

.......

formatting link

A nie mógłbyś sam przeczytać i zrozumieć opisu tej aparatury? Zadajesz pytania, na które łatwo samemu wyszukać odpowiedź w sieci.

Hint - czy Laser jest tzw. aparaturą "komputerową"?

Co do opłacalnosci - kalkulator się popsuł? Bo mnie np. wysiadla szklana kula i nie wiem do jakiego modelu potrzebne ci wyposażenie.

Reply to
Krzysiek "kojot" Choroszko

No właśnie bo nigdzie w opisach nie znalazłem czy jest czy nie, przynajmniej nie pisza że jest komputerową:-(

Opłacalność oceniam pod kątem czy ta aparatura jest rozwojowa-czy można będzie obsługiwać ją z 2-3 modele. Czy jeśli ruszam z 3 kanałowymi modelami będę mógł ją rozszerzyc na 5? Więcej nie trzeba. No i wreszcie jak się ma Laser 4 do Flesh 5? Kolega wcześniej pisał że Flesh 5 to przeżytek, dlatego spytałem jak do niego ma się Laser 4. Zaproponował inne ale je narazie pomijam:-)) piotr

Reply to
belgrano

Niekombinuj tylko słuchaj fachowców radzimy Ci MX 12 to posłuchaj są lepsze ale cena x2x3 lub wiecej.Do tego sprawdzony odbiornik Rex7 sprawdzony jest nie tyle przez modelarzy lotniczych co heli i to jest atut.Jest odporny na zakłócenia natomiast odbiorniki Sanwy i Graupnera niestety nie sprawdzaja się w heli do samolotów są super .Tak ,że kupując go masz go do wszystkiego i nie myśl juz .Osobiscie ostatnio testuję nano odbiornik w heli o wadze 2,8 g jak narazie niezle sie zachowuje

Reply to
Marian

PolyTech Forum website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.