Moi mili, jak kiedyś pisałem lubię małe zabawki. Siedząc przy kompie, robie sobie przerwy na odstresowanie :-) W zasadzie wszystko co do tego służyło, dokonało żywota. W najbliższym czasie, wybieram się na zakupy. Prawdopodobnie łyknę Walkera 4#3 Może polecicie jeszcze coś miniaturowego, min. 4 kanały. Na deser szukam też szybkiego samochodu, z dobrym aku, który zmieszcze w, ewentualnie na dłoni.
Pozdrawiam
P.S. Marzy mi się 7 kanałowiec wielkości popularnych 2 kanałowców :-)
Lama V3 lub V4 ostatnio bardzo popularna. Sam też sobie chwalę.
Oczywiscie lama v3 do mieszkania najlepsza a i na dworze mozna polatać jak nie ma wiatru jest tania i czesci łatwo dostepne
Użytkownik "LukaszS" snipped-for-privacy@poczta.onet.WYTNIJpl> napisał w wiadomości news:g61g5v$6bp$ snipped-for-privacy@news.onet.pl...
Tu właśnie problem. Lamy są duże, 2x wieksze od Walkera ;-( Wielkości Lamy to widziałem kiedyś ładnego 6 kanałowca. Znacie coś jeszcze małego? 4 kanały Mniejsze od Lamy, ewentualnie 6-7 kanałow wielkości właśnie Lamy.
Pozdrawiam
Dnia Mon, 21 Jul 2008 00:46:28 +0200, Gladiator napisał(a):
Sam jestem na etapie poszukiwań czegoś małego i użytecznego. Właśnie dzisiaj znalazłem na stronie:
Pozdrawiam, Zbych
Mały fajny ale z doswiadczenia wiem że duze heli jest stabulne i tym samym łatwiejsze w pilotarzu a to malenstwo moze byc problem z utrzymaniem tego pod kontrolą.Im wiekszy i cieższy tym łatwiej tym sterować
Użytkownik "Marian" snipped-for-privacy@tlen.pl napisał w wiadomości news: snipped-for-privacy@newsgate.onet.pl...
Czyli jest wyzwanie, a nie nudne majstrowanie paluchami :-)
Za to mniejszy po opanowaniu, ma wiecej miejsca do zabawy :-)
Pozdrawiam
Użytkownik "Zbych" <zbysio@PIES_klub.chip.pl> napisał w wiadomości news:q1sa0tqonfgq.183o8jt5ij30i$. snipped-for-privacy@40tude.net...
Zapewne identyczny z Lama
Pozdrawiam
trymowania to na 100 % rozwalisz go przy pierwszym locie a tym bardziej w domu.Sterowanie heli to b.skomplikowana sztuka która posiadło niewielu.Aby obnizyć koszty kup sobie lub ściagnij z netu symulator poządny np.AFPD i naucz sie latać Lama na symku zobaczysz że to trudne to nie samolot.Jak opanujesz symulator to lot w realu bedzie znacznie łatwiejszy.Do nauki i wyrobienia sobie podstawowych zasad to tylko Lama .Jak przywalisz o ziemie innym duzym modelem to straty i koszty sa duze tutaj czesci sa tanie.
Użytkownik "Marian" snipped-for-privacy@tlen.pl napisał w wiadomości news: snipped-for-privacy@newsgate.onet.pl...
Z tą bardzo skomplikowaną sprawą, przy 4 kanałach to nie przesadzaj. Dla przyzwoitości na symulatorach, oblatywałem różne modele. Nie będę się chwalił że bez kolizji, do tego praktycznie w locie płaskim. Tak czy inaczej, nie o to pytałem. Pytałem o moc, bo w sklepach widzę najwyżej model silnika. To mi niewiele mówi, a zrywny, mały modelik, w pokoju 4x4 może dać sporo frajdy i jakieś wyzwanie. Duża Lama, to żadne wyzwanie, a w małym pomieszczeniu, nie ma zabawy.
Pozdrawiam
A co te 6-7 kanałów ma robić? Pytam, bo się nie znam.
g.
Full acrobatic, w pokoju 4x4 i jakieś 2,4m w górę :-) Nie uważasz że to by było wyzwanie? Podjął bym się, bo często w domu się nudzę..
Pozdrawiam
Gladiator pisze:
Owszem jest to skomplikowane. Jeśli do tej pory to był tylko symulator, to nie ma o czym gadać, jeśli chodzi o praktykę.
Gladiator to dobry jestes co ty tu robisz to nie ten dział
PolyTech Forum website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.