Prośba o porade w sprwie wyboru helikoptera

Witajcie

Jestem przed wyborem pierwszego modelu śmigłowca elektryka. Niestety jeśli chodzi o opinie na temat modeli to sa różne i praktycznie nie podpowiadające zbyt wiele aby można było dokonać trafnego wyboru zwłaszcza dla kogoś kto nigdy nie latał modelami tego typu. Mam do wyboru albo Piccolo Fun albo Horneta II obydwa w wersji tylko z silnikami. Chciałbym cieszyć się nieco dłużej z modelu dlatego tez proszę Was o poradę który będzie lepszy z nich do nauki latania i późniejszego dalszego użytkowania. Z tego co widziałem to obydwa modele można w tej chwili już całkiem nieźle rozbudowywać a dostępność części zamiennych do nich jest praktycznie taka sama. Dlatego też pytam Was użytkowników heli co wybrać?

Pozdrawiam LarsD

Reply to
LarsD
Loading thread data ...

Cześc Jeśli o mnie chodzi ,wybrał bym zdecydowanie Horneta. Więcej możliwości i bardziej stabilny.

pozdrawiam Stefan

Reply to
stefan

Witamy w klubie ;-) aczkolwiek nie jestem zwolennikiem wyboru jako pierwszego smiglowca modelu elektrycznego przede wszystkim z powodu duzych kosztów jak i niestety gorszych parametrow lotu

Picolo mozesz sobie darowac zwlaszcza jesli wczesnien nie latales helikopterami, ten model nie ma sterowanego skoku a jedynie obroty co powoduje ze jest leniwy i trudny do utrzymania w jednym miejscu ma tez duza zalete - jest praktycznie niezniszczalny

Jesli chodzi o Horneta to jest to w pełni sterowany model smiglowca oczywiscie jesli juz to Hornet II. Lata bardzo dobrze ale na standardowym silniku (SPEED300) za dlugo nie polata a i silnik ma krotka zywotnosc dopiero zastosowanie silnika bezszczoktowego to jest to co mu trzeba. Model niestety jest dosc delikatny i byle kraksa powoduje duze straty.

Jesli mialbym cos zasugerowac i ma o byc koniecznie model elektryczny to rozwaz ECO8 to jest naprawde dobry model tanszy, z mozliwoscia tuningu i w dodatku dobrze lata.

No i oczywiscie spalinowa 30-tka - to jest chyba idealny model do nauki - zapas mocy dlugi czas lotu no i sporo tanszy niz elektryki

Pozdrawiam Adam Gałat HELI RC

Reply to
adamg

Zgadzam się

Tutaj raczej bym podyskutował ,Jeśli ktoś nie miał doczynienia z tą dziedziną napewno lepiej sobie poradzi z elektrykiem niż ze spaliną ,a z uwagi na nadchodzącą zime chyba lepiej będzie się uczyć latać w hali czy w sali niz przy takiej pogodzie jak dziś z trzęsącymi nogami z zimna. Koszta raczej podobne jak spalinowy , a paliwo wcale nie tanie.

Pozdrawiam Stefan

Reply to
Stefan

Dzięki Adamie o eco8 to praktycznie marzę ale problem w tym że dostałem do wyboru albo piccolo albo horneta, raczej z tego co już doczytałem to hornet jest "poważniejszym" modelem ale za to delikatnym, to już wiem, uff mam czas do niedzieli, może wreszcie coś mi sie przyśni heh..

PS. co sie stało z Twoją stroną, szukałem bez większych szans, a miałeś tam ciekawe informacje

Pozdrawiam LarsD

Reply to
LarsD

Protestuje :)

Moj pierwszy heli to spaliniak 30-stka W laurencie quick30 learner z metalowa glowica jest teraz chyba na promocji za 1450 Smiglowiec godny polecenia, czesci tanie i na miejscu

Paliwo, hmm, zazwyczaj kupuje 5 litrow helimixa 10 i starcza mi na miesiac regularnego latania (okolo 100 zł za baniak), a elektrykiem zeby sobie przyjemnie polatac potrzeba ze dwa pakiety i ladowarke

Powiedzmy ze juz nauczymy sie latac, przychodzi wiosna, mozna wyjsc na pole. Co z wiatrem?? takimi modelami jak piccolo, hornet, honey beee na powietrzy mozna latac tylko przy bezwietrznej lub prawie bezwietrznej pogodzie. Juz lepszy jest eco8, ale ja dalej wole spaline ktora latalem ostatnio przy wietrze dmuchajacym do 8m/s.

Moj wniosek jest taki. Jezeli mamy mozliwosc zakupu spaliny wybierajmy spaline. Jezeli nam lub komus w naszej rodzinie przeszkadza zapach paliwa wtedy wybierajmy elektryka (eco 8, quick ep10-te znam)

Przed pierwszym lotem proponuje symulator Trening przynajmniej miesiac czasu, to bezsprzecznie uratuje nasz portfel przed odchudzaniem. Przetestowalem to na sobie.

Sory za offtopa ale taka jest prawda.

Pozdrawiam Jerzy Dabrowski

Reply to
Jury

witam Oczywiście , masz racje , wszystko zależy od portfela i upodobań. zdania są podzielone na 3/2 . Niemniej ostanie lata pokazały że największe postępy są właśnie w elektrykach i są już kraje gdzie mają góre nad spaliniakami. Nie to ze jestem przeciwny bo mam jedno i drugie ,ale większą przyjemnośc i relaks mam z elektryka niż z dymiącego mi prosto w oczy spaliniaka , a przy bezwietrznej pogodzie naprawde bajka. Poza tym uważam że elektryki ze względu na brak hałasu nie wpływają aż tak na system nerwowy ,jeśli któs ma już z tym problemy , i nauka latania z mniejszą adrenaliną idzie dużo szybciej i bezpieczniej , w koncu np. ECO czy Hornet nie wyrządzą aż takiej krzywdy jak spaliniak. No ale nikogo nie chcę przekonać, wązne jest aby kolega wybrał dla Siebie odpowiedni model z którego będzie dumny i zadowolony.

Reply to
Stefan

PolyTech Forum website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.