[RC] Twinstar vs korkociąg

Usilnie próbowałem dzisiaj zmusić Twinstara do zrobienia korkociągu. Za diabła nie chciał. Próbowałem zmniejszyć prędkość, tak żeby zaczął przepadać na skrzydło, ale skubany - nie chce za bardzo walić się na skrzydło, a jak się w końcu przechyli, to po prostu mimo zaciągniętego steru wysokości lekko nurkuje i ponownie nabiera prędkości. A korkociągować - nie chce. Czy ktoś może robił korkociąg Twinstarem ?

Przy okazji różnych ewolucji o mało nie rozwaliłem dzisiaj tego modelu, kiedy w trakcie wykonywania zamierzonego immelmana skończył się prąd w pakiecie jeszce w trakcie wznoszenia i zmuszony byłem do baaardzo szybkiego dokończenia pętli rozpoczętej dość nisko (no bo to miał być immelman a nie cała pętla) i wyrównanie wyszło _równiutko_ z poziomem ścierniska. Prędkość lądowania była w związku z tym dość spora, ale "styropian" zniósł to bardzo dzielnie :)

Reply to
Piotr Konopka
Loading thread data ...

Niektóre samoloty korkociąg wykonują bardzo niechętnie , szczególnie gdy jest duży wznios skrzydeł. Ale aby je do tego zmusić to nie wystarczy samo zaciągnięcie drążka i zmniejszenie gazu , należy także zadziałać odpowiednio sterem kierunku , w tedy korkociąg musi wystąpić. Najlepiej jest przy małej prędkości bliskiej przeciągnięciu ostro zaciągnąć i jednocześnie wychylić ster kierunku w którąś stronę. Podobnie zachowuje się szybowiec szkolny " Puchatek" Jak się na nim uczniowi pokazuje korka to tylko z wychylonym kierunkiem bo sam nie chce kręcić. A najlepsze jest ze sam również z niego wychodzi. :-)

Pozdrawiam. Tomek.

Reply to
Maveric

Może TS do nich należy - dlatego pytam, czy ktoś już próbował.

Probowałem sterem kierunku... A wysokość musiałem zaciągnąć już wcześniej, bo samo zdjęcie gazu powoduje jedynie szybowanie modelu ze stałą prędkością i wcale nie ma on ochoty przepadać :)))

Reply to
Piotr Konopka

PolyTech Forum website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.