Re: Co to jest Snap Roll function? + ODEZWA DO NARODU

[ciach]

Troche ostro, ale podpisuje sie pod tym obiema rekami chociaz sam latam na Multiplexie...

Reply to
PJ
Loading thread data ...

A co!!! ABS - to takie dla piecuchów, a nie dla prawdziwych kierowców. Albo takie za przeproszeniem wspomaganie hamulców czy kierownicy. Wsiada taki do samochodu jak dresiarz i ogrzewanie włącza! Tfu!!! Niech sie przejedzie Syrenką 101 a jak! To jest prawdziwe samochodziarstwo! ;-)

A teraz serio - aparaturka na tranzystorkach też jest fu? Czy ma być na lampach?

Pozdrawiam Piotr

PS. Sorry - tendencyjność mojej wypowiedzi i przesadność była zamierzona :-))

formatting link

Reply to
Piotrp_de
Reply to
Marcin Klimowicz

Cześć,

prowokacja się powiodła ;-) Ale tak na serio. Ja używam (w niektórych modelach i sytuacjach) żyroskopu, ja miksuję ster wysokości do klap, ja NIE miksuję steru kierunku do lotek (bo wolę tych funkcji nie łączyć) i nie uważam że jestem przez to lepszy czy gorszy. Oczywiście, że żyroskop nie zastąpi umiejętności latania jak i żadne "pomoce" nie pomogą gdy się nie umie latać. Jest jednak pewien poziom od którego zabawa w np. trymowanie wyskości trymerem po wysunięciu hamulców nie jest możliwe. Poprostu model za szybki, czy powietrze za niespokojne i zdjęcie palca z drążka przy lądowaniu stwarza zagrożenie nie tylko dla modelu ale może i ludzi...

Nie zapominaj porównując do latania dużymi, że tam masz najważniejszy przyrząd na pokładzie - i to nawet jak zamkniesz oczy: własną "d". Tam nie masz zmian reakcji tak szybkich jak w modelu. Tam masz zupełnie inną bezwładność. Ten kto sam lata i dużymi i modelami, wie czym jest łatwiej latać...

W modelach zawodniczych np. F3J czy F3B gdzie masz po 3 serwa na skrzydle, by móc konkurować z innymi musisz mieć aparaturę najwyższej klasy, gdzie możliwe jest korygowanie i wielopunktowość krzywej miksera np. butterfly. I to wcale nie znaczy że najlepsi piloci F3J nie umieją latać bo takich funkcji używają. Poprostu technika idzie do przodu, a jak ktoś nie chce czy nie może tego czy innego używać, to jego sprawa.

Tak samo jak chodzi o "latające wanny" czy inne kosiarki do trawy. Mnie tego typu modele też nie fascynują, ale jak ktoś ma z tego frajdę to znakomicie! Czemu nie? Ja nie lubię latających skrzydeł czy bezogonowców. I tu nie piszę o Zagi czy innych twu, twu - depronowcach, ale o dużych modelach redukcyjnych. Ale to, że ja takich nie lubię to nie znaczy że i inni nie mają lubić.

Oczywiście stwierdzenia typu: "a po co ster kierunku jak są lotki" wynikają z braku wiedzy i doświadczenia. Ale i taksamo oczywistym jest, że najpierw musicz umieć robić czysto beczkę żeby się za akcentowaną zabierać. A jak ktoś ma możliwości i ochotę pomagać sobie w tym elektroniką - jego sprawa. Napewno jednak temu co nie umie beczki to i taka aparatura nie pomoże...

Pozdrawiam Piotr

formatting link

Reply to
Piotrp_de

popieram to twierdzenie i caly poglad nt jak powinien wygladac model :)

to tez popieram calkowicie :)

Pozdrawiam, Robert

Reply to
Robert 'Heyoan' Gadomski

@ Piotr (Pitlab)

Wybacz że dzięki moim prowokacjom temat zupełnie zmienił kierunek i nie odpowiada już na Twoje pytanie. Myślę jednak że jest niemniej intereszjący...

Do tego punktu mogę sie pod nim wszystkimi swoimi kończynami podpisać...

Tu muszę powiedzieć - ok. Samolot tego nie robi, model tak, ale mam pełne zrozumienie dla pilotów modeli tak latających. Ja i tak jestem raczej zapalonym modelarskim szybownikiem jak "motorzystą". Niemniej jednak trafiamy tu na nowy temat, mianowicie na problemy typu:

  1. stosowanie profili z dużych w modelach
  2. stosunek mocy do ciężaru / powierzchni nośnej w relacji model - pierwowzór
  3. jak bym szukał to bym podobnych punktów pare znalazł...

Są to tematy na dużo większe opracowanie i ja mam na ten temat swoje zdanie... w telegraficznym skrócie - profile do dużych i modeli muszą być inne, bo mamy do czynienia z zupełnie innymi warunkami użytkowania (Liczba Re - jak coś to komuś mówi ;-)

Gdybyśmy mieli stosunek mocy do ciężaru w modelu taki jak w dużym samolocie, to byśmy praktycznie nie mogli takim modelem latać...

Dlatego też uważam że jak mamy już tej mocy więcej, nic nie stoi na przeszkodzie by dla zabawy i frajdy - ją tak wykorzytać jak się da i mieć z tego satysfakcję...

I dlatego nie można 1 : 1 przenosić doświadczeń, wrażeń i chęci z dużych samolotów na modele redukcyjne.

Jeszcze raz powtarzam - "dupkowi" za kierownicą ABS też nie pomoże i wjedzie w komuś w tyłek.

Pozdrawiam Piotr

formatting link

Reply to
Piotrp_de
Reply to
Robert 'Heyoan' Gadomski
Reply to
Robert 'Heyoan' Gadomski

Wiem - ale mi podpasowałeś. Nie musiałem tyle pisać :-))

Podrówka Piotr

formatting link

Reply to
Piotrp_de
Reply to
Marcin Klimowicz

PolyTech Forum website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.