Siła na lotkach/klapach

Vex napisał(a): Tu odpowiem pytaniem. Lotka stanowi część skrzydła. Czy na skrzydło działają jakieś siły ? Czy siły te działają tylko miejscowo czy rozkładają się na całe skrzydło - działając również na krawędź spływu której część stanowi lotka ?.
Lotka podczas wychylenia zaburza opływ powietrza zmieniając profil skrzydła. Oczywiście opór powietrza dla lotki wychylonej jest większy niż na lotki w pozycji "0".
I uprzedzając pytanie, czy jest różnica oporu w górę i w dół.
Dla profili symetrycznych o kącie zaklinowania = 0 stopni - nie. Dla profili niesymetrycznych tak. Dlatego czasem stosuje różnicowe wychylenia lotek ( czytaj - różną wielkość wychylenia w górę i w dół ).
Wydaje mi się, że jeśli nastąpiłaby awaria jednego z serw to model powinien zacząć się obracać wzdłuż własnej osi. Równoczesna awaria 2 serw chyba graniczy z cudem.
Radek

Użytkownik "Vex" napisał...
Stawiam raczej na zakłócenie. Miałem praktycznie tak samo w modelu bez klap i w normalnym locie (podejście do lądowania). Z lotu poziomego gwałtownie przeszedł w pion i przywalił w ziemię, wyglądało tak jakbym oddał ster wysokości. Krzysiek

Podcisnienia jak i nadcisnienia w okolicy splywu sa raczej male, w porownaniu z tymi co wystepuja w przedniej czesci profilu, napewno duzo mniejsze sily dzialaja przy nie wychylonych powierzchniach niz podczas wychylania a tak jak juz jeden kolega napisal, awaria dwoch klap na raz jest raczej malo prawdopodobna. pozdrawiam

Zgadza się, chyba że obydwie klapy ( tak było w tym modelu ) są napędzane jednym serwem. W każdym razie dzięki za wszystkie odpowiedzi, a w szczególności za grafikę przedstawiającą rozkład ciśnień.
Pozdrawiam serdecznie, Tomek

Vex napisał(a): Przy uszkodzeniu serwa w takiej konfiguracji ( pojedyncze serwo ) nie ma możliwości by obydwie klapy wychyliły sie w tą sama stronę. A przy ruchu naprzemiennym klap samolot zacznie się obracać w osi podłużnej a nie fikać góra dół.
Ponieważ tak nie było stawiam na - błąd pilota - zakłócenie lub problem z odbiornikiem
Pozdrawiam Radek

Na stronie Piotra.de jest programik do wyliczania sił na sterach w modelu oraz doboru serwomechanizmów (ich momentu) do danych sterów.Warto popatrzyć na to a i nawet zastosować . Nie będzie mowy o wyssysaniu ...

Pomyliłeś klapy z lotkami. W przypadku lotek, rzeczywiście nie ma takiej możliwości. Pozdrawiam, Robert

IMO z Twojego opisu wnioskuję, że był to błąd pilota. Pewne czynności wykonujemy odruchowo. IMO prawdopodobnie pilot wiedząc, że leci na plecach, myślał o tym aby "odwrócić funkcje steru głębokości" ale finalnie zadziałał "odruch wyuczony" i zamiast oddać, zaciągnął wysokość i model zaliczył "kreta". Człowiek pewne czynności wykonuje odruchowo - szczególnie te, które wymagają podjęcia bardzo szybkiej decyzji. Dla przykładu podam grę w tenisa stołowego. Gracz odruchowo/instynktownie przewiduje w którą stronę poleci piłeczka po "topspinie". Piłka leci tak szybko, że człowiek nie jest w stanie jej zobaczyć, a tylko przewiduje jej tor lotu - w tych sytuacjach działa wyuczony odruch. Reasumując: Im więcej latamy, tym poprawniej reagujemy na sytuacje zastane podczas lotu. Pozdrawiam, peTer

Robert 'Heyoan' Gadomski napisał(a): Tak masz rację, chodziło o lotki. Pozdrawiam Radek