Witam,
Dziś wstępnie docierałem na kadłubie 2 metrowego fun flya 15ccm 4t (ależ to osmarkało okolicę :-)), cały gotowy do lotu model to jakieś ~3.9 kg (skorupa to ~2.3kg). Zawsze puszczam modele z ręki, więc nawet nie montowałem na razie kół. Mam nadzieję, że sobie z pomocnikiem poradzę... mam jednak pytanie: czy ktoś z szanownych Kolegów puszczał coś podobnego wagowo-rozmiarowo na spory silnik z ręki? O tak pytam, żeby dodać sobie trochę otuchy ;-)) Wyjaśniam, że moje negatywne nastawienie do kół wynika z braku, w moim przekonaniu, odpowiedniego lotniska do startowania i lądowania... pewnie bym golenie wyrwał z kadłuba i doszłoby do spektakularnego kapotażu.
pozdrawiam, qrdl