Nie na temat...

oszustwo.

Pozdrawiam Piotr

Czy zatem nie wypadaloby w temacie dodac slowko SPAM ?

Pozdrawiam, Andrzej Kowalski

Użytkownik Piotrp_de napisał:

Powinno, ale kogo to obchodzi... Takie strony można wykorzystywać podwójnie - puszkować właścicieli za oszustwo a klientów umieszczać w zakładach zamkniętych dla czubków, zanim użyją swej "odmiennej inteligencji" w życiu codziennym :)

NIe wiem czy słyszeliście, ale jakiś czas temu Sejm III RP sowicie zapłacił jakiemuś szarlatanow za zlikwidowanie "szkodliwych pól ziemskich".

Ty się zając nie śmiej. ;-)

Na głupocie i naiwności ludzkiej da się najszybciej zostać milionerem. Ileż to takich cudów można kupić. Od "zmiękczacza wody" przez "wzmacniacz zapłonu" po "lewitowaną wodę". I to jeszcze jest tak, że czym droższe tym lepsze. A część ma nawet "atesty" :-)

Już kiedyś takie urządzonko z przewodem do gniazdka, widziałem od środka. Była tam zwinięta spirala o średnicy może 40mm z grubego drutu miedzianego. I to wszystko...

Pozdrówka Piotr

Z glebin modelarni ...

... P> Już kiedyś takie urządzonko z przewodem do gniazdka, widziałem od środka. Była P> tam zwinięta spirala o średnicy może 40mm z grubego drutu miedzianego. I to P> wszystko... P> Pozdrówka Piotr P>

Ale to byla specjalna miedz. Napromieniowania i z odpowiedni ustawionymi polami enegetycznymi. Laik pomysli ze to zykla miedz. A ktos w temacie odrazu przylozy reke i wyczuje silne pole biostymulujace ;) Tak wiec nie wydawajmy tak latwo osadow. W tym moze cos byc !!! ;) Tylko jeszcze nie doroslismy do takich urzadzen.

MarCiu

Cytat z pierwszego lepszego opisu:

"Czas działania odpromiennika wynosi 8 godzin i żeby mógł działać dalej trzeba go zdjąć z nogi i położyć minimum na 5 minut na grzejniku lub na urządzeniu elektrycznym podłączonym do sieci, w celu oczyszczenia go z nagromadzonej w nim szkodliwej dla zdrowia energii."

Jak to się żre z ich adresem:

ul. Komisji Edukacji Narodowej 96/131

:-)))

PZDR Piotr

Pssst - zaraz ktoś znowu będzie narzekał, że rozmawiamy nie na temat ;-)

Użytkownik Marciu11 - Viper napisał:

Jednak magetyzery to nie to samo co drewniany klocek w sreberku wsadzony pod tyłek w samochodzie; chyba że ma uratowac przed zamachem bombowym ;)

Co do magnetyzerów i ich oddziaływania na wodę (zaznaczam wodę, bo co do paliw nie sprawdzałem) to proste empiryczne doświadczenie pokazuje, że jest efekt NAMACALNY.

Tu jest trochę teorii zassanej z szacownej i godnej zaufania instytucji instytucji (szczególnie polecam koledze fizykowi-prześmiewcy):

a tu wyniki moich doświadczeń:

Magnetyzery na rurze wodnej mam u siebie założone i praktycznie nie używam już Cilitu, a kiedyś szłą butelka za butelką. Któregoś dnia wszystko wróciło "do normy" - zaczęły się robić osady jak kiedyś i postanowiłem magnetyzer wyrzucić. A tu niespodzianka - sparciała recepturka którą zacisnąłem go na rurze i blachy spadły na podłogę. Po ponownym założeniu znowu się poprawiło. Cuda?

Jeśli chodzi o paliwa, zorientowani w temacie fachowcy twierdzą, że spalanie jest czystsze - tworzy się dużo mniej nagaru. To jest namacalne, bo zmniejszenie spalania czy wzrost mocy o maksimum kilka procent, da się zmierzyć wyłącznie laboratoryjnie.

Dla mnie, osoby która z fizyką uniwersytecką miała niewiele wspólnego, oddziaływanie pola magnetycznego na KAŻDĄ materię (niekoniecznie metale żelazne) jest tak samo oczywiste jak zasada działania tranzystora. Interesujące są jednak okazuje się skutki tego oddziaływania.

Dnia 30-09-2004 01:50, Użytkownik A.Grodecki napisał:

Drewniany klocek na pewno nie pomoże, ale pudełko tekturowe wypełnione świeżymi kasztanami może przynieść korzystne rezultaty. Kasztany mają silne ujemne promieniowanie bardzo korzystne dla organizmu. Podobnie jak słoma, (być może mylę się w tym punkcie) owsiana. Spanie na sienniku ma swoje zalety.

Sprawdzone. Potwierdzam.

Własnoręcznie wykonałem magnetyzery na paliwo i powietrze do mojego "Poldolota". Efekt jest taki, że silnik pracuje bardziej elastycznie. Zauważyłem, że jest bardziej tolerancyjny na regulację. Ponieważ jestem starej daty, tak jak technologia produkcji silnika Poloneza, reguluję go sobie na "ucho". Muszę jednak przed regulacją zdjąć magnetyzery. A co do cen tego typu wynalazków: z tego co pamiętam magnetyzer na paliwo kosztował około 100 zł, Samodzielne wykonanie tej zabawki kosztowało mnie:

1. Stary dysk kupiony na giełdzie 10 zł (z niego pozyskałem magnesy)
2. Dwa paski blachy cynkowanej 3 x 12 cm grubości 2mm "z odzysku"
3. Trochę dłubaniny i efekt gotowy :-)

Pozdrawiam. Mariusz.

Użytkownik Mariusz napisał:

Jednak staram się oddzielać doświadczenie od szarlatanerii. Chyba że dowiem się, jakiego rodzaju jest to "ujemne promieniowanie" (z tych występujących w prawach fizyki). W jednej książce o naturalnym leczeniu (kupionej dla zgrywu) wyczytałem, że "zdrowo jest chodzić na bosaka po mokrym piasku, bo wtedy zużyte elektrony spływają do ziemii".

Zgodzę się, że naturalne materiały są na ogół zdrowsze od sztucznych. Np nic nie przeskoczy bawełnianej odzieży. Liczne syntetyczne materiały budowlane często wiele lat emitują szkodliwe substancje (np lotne frakcje z lakierów, klejów, uszczelniaczy itp). Ale jest tej wiele odwrotnych przykładów, np "naturalny" azbest. Siano czy słoma, a raczej ich zapach i fruwające drobinki, potrafią być silnymi alergenami. Co do kasztanów, nie mam doświadczeń ani wiedzy ;)

I to elektronik?? Nie widział zużytego elektronu??? Przecież taki jak dostanie wstrząs z defibrylatora to się zregeneruje ;-) i znów chodzi jak Trabant przed pierwszym szlifem!

Pozdrówka Piotr

Co do magnetyzerow majacych dawac tak cudowne efekty w eksploatacji samochodow ( zaznaczam - magbnetyzery paliwa ) to ostatnio w telewizji w ktoryms z magazynow moto poddano testom te cud uzadzenia. Pomiarow dokonywano w labolatoriach z doskonalym sprzetem pomiarowym . Pomiarow dokonywano przed jak i po zalozeniu magnetyzerow. Niestety brak bylo jakikolwiek efektow ich dzialania. ZXuzycie paliwa takie samo, moce takie same a ew, roznice miescily sie w granicach bledow tych urzadzen...Co do wplywu pola ..nie ulega to watpliwosci, ale powatpiewam w ich dzialanie przychylajac sie do opini prowadzacych testy ze to po prostu szmelc i zlom niepotrzebnie montowany do samochodow. Niektorzy producenici z tego co wiem zabraniaja nawet montarzu tego typu urzadzen

Dnia 30-09-2004 15:09, Użytkownik A.Grodecki napisał:

Mędrca szkiełko i oko.

Poszukaj w sieci :-)

następuje masaż zakończeń nerwowych umiejscowionych na stopie a reprezentujących wszystkie najważniejsze organy wewnętrzne. Pozdrawiam. Mariusz.

Ależ były, oczywiście że były!! Napełniły się potrfele producentów i sprzedawców (oszustów"! I tylko o to chodziło!

Niedawno kilka razy miałem spam ze Stanów oferujący pudełeczko włączane w kabel LNB anteny satelitarnej dekodujący WSZYSTKIE programy i kosztujący chyba z 60 dolców. Ile ludzi dało się na to nabrać??

Atu gostek sprzedaje piramidkę. Po co viagra? Pod piramidkę i już stoi ;-)

Pozdrówka - zniesmaczony Piotr