...a właściwie to wkurzył mnie COOT-A. Wyszedłem dzisiaj tradycyjnie polatać ze śniegu. Odkurzyłem większego hydroplana - COOT-A. Zapakowałem mu jego pakiet 7x2400NiCd i wio. Leeeeedwie uciągnął ciężkie brzuszysko po śniegu po czym 30s po starcie regler obciął. Pakiet chyba się juz kończy :( No to spróbowalem z 8x1200 Sanyo RC 2/3SC. Pakiet prawie o połowe lżejszy więc start i lot bardzo fajny - tylko że napęd pożera do 20A i prądu starczyło na niecałe 3 minuty :( Policzyłem szybko ile by kosztowała zamiana napeędu na bezszczotkę i LiPoly
- kwota która mi wyszła jeszcze pogorszyła mi humor...
W efekcie koniec końców odszukałem przygotowane rok temu łoże i zamontowałem do gondoli spalinowego OS10LA. Ciasno tak jak diabli, ale mam nadzieję, że znajdę jakiś mały zbiornik który da się upchnąć obok silnika... Fotki są na stronie.