Czeka mnie odbudowa kadłuba MOdelika. Ponieważ miałem pewne kłopoty z trymowaniem steru wysokości (konieczność trymowania po zmianie obrotów silnika, eksperymenty z ustawieniem kąta zaklinowania płata i silnika nie przyniosły poprawy, podejrzewam, że "winę" ponosi "depronowy" profil) pomyślałem, że dobrze byłoby wykonać statecznik i ster jako jedną ruchomą płytę. Takie rozwiązanie oprócz dużej łatwości wykonania ma też tą zaletę, że ułatwia eksperymenty z ustawieniem kątów między elementami płatowca. Zastanawiam się jednak nad wielkością takiego steru. Gdybym zachował powierzchnię taką, jak w klasycznym układzie, to minimalne wychylenia miałyby olbrzymi wpływ na zachowanie modelu. Może więc zmniejszyć powierzchnię? Ale o ile? Co o tym sądzicie?
- posted
20 years ago