szukam kogos, kto wytnie mi coś laserem, albo innym urządzeniem z

jak w temacie. Mam plany ale brak zapału do wycinania nozykiem :)

Reply to
Radek
Loading thread data ...

Witam Na Allegro w dziale Kolekcje/Modelarstwo pojawia się często ktoś, kto oferuje taka usługę.

Reply to
Pl_(N)_umber_One

Tak,.. ale z nad morza. Szukam kogoś "pod ręką".

Reply to
rademar

snipped-for-privacy@wp.pl napisał(a):

czyli gdzie!!! bo tak to do jutra mozna gadac :[

Reply to
irQ

Użytkownik "irQ" snipped-for-privacy@o2.pl napisał w wiadomości news:ev5bdc$8nk$ snipped-for-privacy@atlantis.news.tpi.pl...

Pewnie w promieniu max. 50 km od ręki :-))

Reply to
qrdl

A wystarczyło temat do końca doczytać. Wiem, że wyszedł długi, ale bez przesady ;) P.S. Ręke mam w Warszawie,.. żeby do jutra nie gadać :)

Reply to
rademar

snipped-for-privacy@wp.pl pisze:

O kurde, to będziesz miał problem... "Laser albo inne urządzenie z depronu", nie wiem, ciężko może być... :>

Mumin

Reply to
Michał Mierzwa

Czytaj ze zrozuminiem i nie ironizuj ...

"Laserem albo innym urządzeniem , z depronu "

tłumaczę : Kolega chcę aby ktoś wyciął mu elementy w depronie za pomocą lasera lub urządzenia do tego nadającego się ...

Powoli na tej grupie zaczynają się dziać rzeczy jakie mają miejsce na forum pod tematami na"łonecie" ....

Zgrzyty , kłótnie i wypowiedzi w stylu "dzieci neostrady" .....ehhhhhh

Reply to
Tomek P

Witam,

Użytkownik "Tomek P" <gryzon@na_oneciezpl.pl> napisał w wiadomości news:ev8vh6$d2$ snipped-for-privacy@atlantis.news.tpi.pl...

Nie jest tak źle :-) Ja na tej grupie udzielam się przez cały XXI wiek, bo pamiętam, że modelarstwem zainteresowałem się 1999r i od razu tutaj trafiłem, uzyskałem pomoc, rady, etc. za co do dziś jestem bardzo wdzięczny "starej gwardii". To właśnie tutaj nabrałem przekonania o tym, że modelarze to bardzo sympatyczni, uczciwi ludzie, z którymi również miałem zaszczyt spotykania się w realu (Prusice, Oleśnica). Ba! Nawet byłem przekonany, że modelarze z natury mają wielkie poczucie humoru, ale teraz już przy tym nie obstaję :-) Z drugiej strony widziałem i czytałem tutaj niejedno, a nawet ze 2-3 schizmy przeżyłem i ostałem się. Ostania większa, którą pamiętam, to powstanie jednowładczego forum Alexa, gdzie sporo osób z precla wyemigrowało i pewnie czuje się tam dobrze. Są więc też inne alternatywy niż czytanie precla.... zawsze sobie można zrobić przerwę. Druga sprawa to ironizowanie. Tak to już jest i to nie tylko w necie, że jeśli ktoś nie przestrzega pewnych zasad, to łagodną formą zwrócenia uwagi jest właśnie ton ironczny. Zasadą, której powinno się przestrzegać, to formułowanie pytań, ew. udzielanie informacji nie tylko w temacie listu, ale przede wszystkim w treści. Tak wię jeśli ktoś napisze np. temat "Chce kupić mode samolotu" a w treści napisze "jak w temacie", to chyba tylko właśnie na Onecie nikt mu nie zwróci uwagi, bo na każdym szanującym się forum zostanie mu zwrócona uwaga, a jeśli jest to forum moderowane, to mogą być nawet "konsekwencje" w postaci ostrzeżeń, etc. Moim skromnym zdaniem dbanie o formalne aspekty listów świadczy o szacunku dla potencjalnych cztelników (bo jeśli powiedzmy komuś żal czasu na kilka zabiegów formalnych, to jak mi nie ma być żal czasu na odpowiadanie?!).

W przypadu tego tematu Kolega nie powtórzył całości pytania w treści, więc bardzo łatwo doszło do nieporozumień. Proste i nie ma co lamentować, że grupa schodzi na "onet" :-)) Zresztą ja nie znam Onetu, bo jakoś nie ciągnie mnie do czytania tamtejszych komentarzy.

pozdrawiam, qrdl

Reply to
qrdl

Oh kurczę :) Oleśnica to było to , kiełbaski , grill mmmmmm .... :)

I domki otwarte i nikt się nie swoimi rzeczami nie "zainteresował" przez dwie doby .....jak nie w Polsce to były czasy .....

Pozdrawiam

Reply to
gryzon

PolyTech Forum website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.