byłby ktoś tak dobry :)?

Koniecznie musisz kombinować jak koń pod górę. Weż kompletny zespół napędowy od malucha. Wywal silnik. Zamiast niego wstaw taki motor elektryczny zrobiony z bębna hamulcowego z Jelcza, albo innej ciężarowki. Bedziesz miał z bomby całą mechanikę zrobioną na samochodowym poziomie. Z mechanizmem rożnicowym, półośkami, sprzędłami do kół. Potem eksperymentalnie sprawdz jaki bieg zostawić. Wywal ze skrzyni wszysko z wyjątkiem tego jednego biegu. Oszczędzisz na masie i zrobisz ciut większą sprawność całego mechanizmu. A tak ogólnie to, to co chcesz zrobić nie ma najmniejszego uzasadnienia ekonomicznego. I szkoda czasu na pierdoły. Tomek

Reply to
Tomek
Loading thread data ...

Użytkownik "Tomek" snipped-for-privacy@vp.pl napisał w wiadomości news: snipped-for-privacy@newsgate.onet.pl... ekonomicznego. I szkoda czasu na

Moge jedynie sie zgodzić, że trace czas, nie poradze sobie itp...ale uważam, ze idea silników w piastach kół jest świetnym rozwiązaniem, tak jak zrobił mitsubishi, tam jest ok 50kW w każdym kole, żadnych przekładni, przegubów, mechanizmów różnicowych...nawet szczotek w silnikach brak...zużywają się jedynie lozyska , opony itp.. tylko elektronika i akumulatory....a lekkie akumulatory tanieją;) A co do mojego kombinowania...wiem, mam w sobie czasem takie głupie szalone pomysły...najgorzej z wytrwaloscia i kasą, strasznie jestem ciekawy jak by taki silnik pracował w wiekszej skali niz modelarski , oni z kilkudziesięcio gramowego silnika wyciagaja ok 100-200W o ile dobrze pamiętam....

pozdrawiam wszystkich nawiedzonych;)

wiesiek

Reply to
rw

oj to już zupełnie trudna sprawa, łatwiej wydaje mi sie zrobic mały silniczek na bębnie od malucha BLDC taki ok. 2-2,5kW niz taki wielki silnik co proponujesz....wiesz jakie tutaj pojawią sie problemy? Wielkie prądy, sterowanie, elektonika sie komplikuje....ale rozumiem cię, jestes pewnie bardziej mechanikiem i tak bardziej czujesz?

pozdrawiam

wiesiek

Reply to
RW

Brawo! A czemu nie zaproponujesz żeby na orczyku dwa konie z dyszlem doczepił? Wtedy jakieś "najmniejsze uzasadnienie ekonomiczne" może by się znalazło...

Konrad

Jaka to szkoda, że nie urodziłeś się wcześniej jakimś Łysenką albo Miczurinem...

Reply to
KA

PolyTech Forum website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.