A produkt z niej dobry ?
Bo wiesz - wtryskarka zrobi w 30s to co drukarka 3D w godzine.
Limes inferior :-)
>wiec zadaje sobie pytanie
Nie wszystko sie latwo robotyzuje.
No i roboty kosztuja, a nasz przemysl ma maly kapital.
No i ... kto ci emeryture zaplaci ? Lepiej sprowadzic ludzi :-)
ale na lekko uzywanego kredytu nie dostaniesz, poza tym to jakies 2
lata pracy robotnika malo wykwalifikowanego.
A za 2 lata ten lekko uzywany robot moze wymagac remontu :-)
Poza tym on ci wszystkiego nie zrobi.
Tym niemniej maszyn automatycznych coraz wiecej w kraju widac.
Ostatnio slyszalem o pozytywnym wplywie takiego robota - starzy
pracownicy zaczeli sie bardziej przykladac do roboty i jakos rzadziej
mowia o podwyzce :-)
J.
I 40 lat pracowano, zeby samochod mogl zaczac jezdzic.
To kto zaplacic za 10 lat pracy programistow, zeby robot mogl np
wymieniac detal w tokarce ?
A niemiecki sie w wielu miejscach zrobotyzowal, a w innych ciagle
ludzie lepsi.
No i oni maja swoj NRD, gdzie pracownik tanszy, i pewnie jeszcze ulga
podatkowa jest.
To je biznesman postawi w kraju, gdzie nie ma takich durnych pomyslow.
Albo na statku zamontuje :-)
A to bys sie musial po fabrykach przejsc, co ci ludzie tam robia.
Np w jednej pracownik stoi i wymienia detale w dwoch obrabiarkach CNC.
Robot tego nie zrobi, bo ma za maly zasieg - trzeba dwoch.
Ja ma odkladac do skrzynki, to trzeba to osobno zaprogramowac.
Jak sie detal do obrobki w skrzynce przewroci, to trzeba robotowi
kamerke ze sprytnym programem.
Jak sie skrzynka zapelni, to nie pojedzie zdac do magazynu itp.
Obicia/tapicerki na fotel tez nie naciagnie.
Ani go nie uszyje.
Ani nie wykroi - choc tu sa lepsze maszyny.
Ostatnio slyszalem, ze taki robocik jest uzywany do ukladania workow
na paletach.
Bo jak worek ma 25kg, to juz z ludzmi zaczynaja sie klopoty - robic im
sie za psie pieniadze nie chce, podwyzek by chcieli, a duzo za taka
prace nie zaplacisz, po paru latach kregoslupy bola, wiec zaczynaja
sie zwolnienia lekarskie ... a robot zap* 24h/dobe ... az mu sie
przekladnia zuzyje :-)
J.
Z mojej strony ? Nie.
Ciekaw jestem tylko, czy wytrzymalosc tworzywa z drukarki 3D jest taka
sama, jak z wtryskarki.
Wtryskarki maja pare zalet i moga byc automatyczne, wiec nie bardzo
rozumiem po co wspominac o drukarkach 3D :-)
J.
dyskusyjnych:5bfbd093$0$487$ snipped-for-privacy@news.neostrada.pl...
W dniu 2018-11-26 o 01:58, Marcin Debowski pisze:
Tylko czy to jest wytrzymalosc detalu z tej drukarki, czy wytrzymalosc
tworzywa dla probki z wtryskarki ?
A moze to nie ma znaczenia ? Choc wydaje mi sie, ze drukarki, takiej
termotopliwej, bedzie mniejsza, bo i jakies pory, i jednak warstwa na
warstwie.
Tam jeszcze ciekawa adnotacja
Jak sie domyslam - tu chodzi o predkosc rozciagania probki ...
J.
dyskusyjnych:5bfbe575$0$503$ snipped-for-privacy@news.neostrada.pl...
W dniu 2018-11-26 o 12:39, J.F. pisze:
Nazwa PA 12 kojarzy mi sie z poliamidem (nylon itp).
Ale moze to tylko przypadkowy zbieg nazw.
Tu cos opisali ... ciekawie wyglada
https://www.youtube.com/watch?v=VXntl3ff5tc
Przy tej predkosci ... moze i zrewolucjonizuja rynek.
Nie pierwszy raz zreszta - przegonili zwykle drukarki, przegonili
plotery ...
Takie typowe plastykowe kola zebate robi sie wlasnie z poliamidow,
pewnie i PA12.
J.
WM
Polytechforum.com is a website by engineers for engineers. It is not affiliated with any of manufacturers or vendors discussed here.
All logos and trade names are the property of their respective owners.