Jaki to klucz?

To jest drobnozwojny gwint, w zasadzie nie potrzebuje samohamowności (liczenie na samohamowność w urządzeniach z definicji drgających to zwykła naiwność)- tam w wałku powinien być wyfrezowany rowek (jak pod wpust, tylko płytszy), w tym rowku powinien siedzieć wewnętrzny ząb podkładki, a jeden z zewnętrznych powinien być zagięty w jedno z czterech nacięć które galanto zmasakrowałeś. Skoro nie było podkładki łożyskowej pod nakrętką, to zgaduję że wcześniej ktoś przy tym urządzeniu majstrował, rozebrał to i zgubił podkładkę. Obawiając się samoczynnego odkręcenia nakrętki, poradził sobie metodą mesela i młotka. Nakrętka nie spadła, tyle że jak widać eleganckie rozwiązanie to raczej nie było :-) Konrad PS na pierwszym zdjęciu rowka nie widać, być może z założenia urządzenie było niefachowe. A może rowek jest po drugiej stronie wałka, z tego kąta niewidoczny.

Reply to
Konrad Anikiel
Loading thread data ...
Reply to
Robert Wańkowski

PolyTech Forum website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.