Re: (PWM-plastik)...recenzje ?

Jak już pisałem,razie warto by to wyraźnie zaznaczyć. Ktoś może tą subiektywną opinię potraktowac jako całkowicie obiektywną

Jednak wiele osób szuka w recenzjach w miarę rzetelnych informacji (po to chyba one są?). Własną twórczość i dowolne interpretacje tematu można wyrazić prezentując gotowy model w galerii stosownie to opisując

Czy to ma znaczyczyć że każde g... jest dobre byle było by blaszane czy żywiczne?

Piotrek Gmurczyk

ano pewnie, Piotrek jest cwany bo ma Trimastera... :-) ja mam zas popluczyny po trimasterze tzn italerke z silnikiem (nie wiem skad sie tam wzial) i tego zooma i taka bide robie zas co do bledow to wciaz czekam na RE odnosnie tej tablicy! ten zegar to jest Kabinendruck Anzieger (a co to jest...zum Teufel? :-)

KP

Witam

szczerze mówiąc pisałem troszkę z pamieci, ale teraz przyjżałem sie już dokładnie więc postaram się i problem opisać dokładnie.

Niestety, jest taka sama tzn. do poprawności jej daleko, z tym że zgadzam się nie jest to tablica od D9, tak samo zresztą jak i nie od Ta 152-H.

Górny panel jest prawie (poza kontrolką MK 108 której w blaszce oczywiście brak) taki sam jak w D9 (w miarę poprawnie). Problem jest z panelem dolnym. W oryginale górny rząd posiadał cztery wskaźniki zegarowe-w blaszce jest pięć (tak jak w D9 i ew w Ta 152C), brak bardzo charakterystycznych dzwigni cięgien awaryjnego wypuszczania podwozia i klap (w D9 również ich tam niema). jest i owszem wskaźnik zegarowy ciśnienia w kabinie (ten o którym Kuba pisze "jakis zegar (nie wiem co to jest)") ale w oryginale był to całkiem spory panel, nie mniejszy niż w D9 a tylko zegarek, ew. w całkiem sporej liczbie Ta 152 nie montowano go wcale). To sa oczywiście malutkie pierdółki o rozmiarach grubo poniżej 1 mm no ale chyba właśnie na umieszczeniu takich elementów ma polegać sens waloryzacji? Zupełnie też nie rozumiem dlaczego producent blaszki nie umieścił w zestawie bocznych paneli, przecież właśnie tan najbardziej odpowiednia byłaby technika fototrawienia a efekty najbardziej widoczne ??? Nawet nie marzę o wykonaniu jakiejś przyzwoitej podstawy celownika czy elementów samego celownika. Dlatego też uważam że blaszka ta absolutnie nie zasługuje na polecenie jako zestawu do waloryzacji i jest klasycznym wyrzuceniem pieniędzy w błoto (w przypadku zooma nieco mniejszych pieniędzy)

Piotrek Gmurczyk

p.s. do porównania posłużyły mi zdjęcia oryginalnego kokpitu (nie rekonstrukcji) i opis z "Monogram Aviation Publications" seria Close-Up nr. 42

Akurat w kwesti tablicy to Trimaster nie rózni się nawet od Italieri ani o jotę, też jest tylko plastik, żadnej blaszki...

Piotrek Gmurczyk

Powinno być raczej "zinterpretuje po swojemu"

źle się domyślasz, chodzi o "dolną tablicę rozdzielczą"

Nie , nie sądzę, poprostu widzę na zdjęciach w tejże właśnie literaturze

jesteśmy, jesteśmy. o tu np.

He? Ja w zoomie mam! Bdziewne bo badziewne (z pewnoscia nie uzyje) ale mam! ??? a którym miejscu tej blaszki ??? a może to jakaś specjalna edycja? :-) (i znowu, nie wenętrzne ściany burt ale PANELE)

Nie myślę o wykoaniu własnoręcznie ani o "pucu" z wypraski ale o prezyzyjnym elemencie fototrawionym

no coż, każdy sposób na poprawienie sobie humoru jest dobry

Ja jednak przedkładam fotografie nad ryciny, jakoś tak bardziej wiarygodne są dla mnie:)

Taaak? to co powiesz o zdjęciu na str.7 lewy górny róg? dość dokładnie widać na nim panel z wskaźnikiem ciśnienia w kabinie ( a nie tylko z samym zegarem), co ciekawe na tej samej stronie jest hmmm...rycina i jest ona w wielu szczegółach inna niż zdjęcie...

A nie wszyscy, w większości publikacji tego powyższego zdjęcia brak

Piotrek Gmurczyk

Tak wiem jestem okrutny, nie mniej jednak ta plastikowa tablica jest bardzo dobra, zdecydowanie lepsza niz blaszka "edzia"

Piotrek Gmurczyk

Witam, jestem pod wrazeniem duskusji Piotra i Kuby. Szczerze. Znajomosc samolotu pana Kurta na wyrywki. Wow. pozdro Tomek

eee tam, ja poprostu tylko strasznie lubie ta konstrukcje, od malutkiego mysliwca na ktorym "diably z abbevile" narobily niezlego zametu nad Kanalem przez dlugonose pasiate "Schutz-dora" az po najpiekniejszy mysliwiec niemiecki czyli Ta 152 C...

:-)

KP

Tym bardziej taki ekspert powinien się wstydzić gdy ktoś o tak powierzchownej wiedzy udowadnia mu (po raz kolejny) całkowitą ignorancję w temacie (żeby daleko nie szukać, jak wyglądały klapy w Ta 152 H, albo czym różnił się H-0 od H-1 Panie ekspercie?)

Juz parę razy wspominałem że różne imaginacje na temat kolorków (oraz inne apokryfy) interesują mnie tak jak zeszłoroczny śnieg. Jak rozumiem to Pan ekspert ( w tym od chłodnic i silników) przeprowadzał osobiście jakieś badania i stąd te rewelacje. Życzę dalszej tak owocnej pracy badawczej

Piotrek Gmurczyk

Echm... Pax miedy chrzescijany! :-)

:-)

KP