Dzień dobry Jest tu jakiś strażak? Bo mam pewne wątpliwości. To były nowe budynki, bez okien i innych otworów. Drzwi wejściowe i wentylacja na dachu. Strażaki wybili kilka otworów doprowadzając świeże powietrze do paleniska a potem dwa tygodnie lali wodę. Oczywiście wszystkie papiery szlag trafił. I teraz pytanie laika: czy nie lepiej było by lać dwutlenek węgla przez tą wentylację na dachu? Czysta i szybka robota. Wojtek
- posted
2 years ago