Zastanawiam się jaką techniką najlepiej jest prostować samochodowe felgi aluminiowe. Jeżeli chodzi o "fachowców", to co zakład, to inne pomysły.
Szkoły zasadniczo są dwie - jedna to nadawanie kształtu za pomocą impulsów siły (czyli po prostu walenie młotem), druga to przykładanie siły statycznej, czyli używanie do tego siłowników hydraulicznych którymi prostuje się felgę.
Jeszcze tak się zastanawiam czy byłoby to korzystne żeby przed działaniem siłą, materiał nagrzać.