Panie Konrad,
Nie wiedzilem, ze w Polsce korzysta sie obecnie z amerykanskich standardow. Naprawde jest to niespodzianka dla mnie. W moim ostatnim projekcie (to juz jakies 10 lat temu) dla polskiego odbiorcy pocilem sie z przeliczniem jednostek na SI, wyszukiwaniem odpowiednikow wg. PN, juz nie wspominam o takich niuansach jak drukowanie calej dokumentacji i rysunkow w formatach A4 czy A3. Juz nie wspominam o pretensjach Dozoru Kotlowego.
Pozdrawiam,
Alec