Jak chcesz porachować, to mogę pomóc. Daj tu wymiary i parametry (ciśnienie/temperatura)- to jest bardzo prosta matematyka Konrad
Jak chcesz porachować, to mogę pomóc. Daj tu wymiary i parametry (ciśnienie/temperatura)- to jest bardzo prosta matematyka Konrad
Wszystko by było fajnie tylko jak będę robił z kwasówki to raczej liczę na jakieś skrawki-odpady i nie wiem co akurat będą mieli pod ręką. Z początku myślałem o zbiorniku 500x500x500 mm. z czarnej blachy 3 mm. Pięć ścian zespawane a pokrywa przykręcana na jakieś uszczelnienie śrubami do kołnierza.
Czarny scenariusz to maksymalne podciśnienie jakie potrafi wytworzyć pompa
5,5 bar w przypadku zatkania wlotu ssącego.Czyli jak dobrze myślę nacisk na ścianki ciśnienia atmosferycznego a może - 5,5 bara ;) ale chyba takie ciśnienie nie występuje ;P Przyznam się że tu nie wiem co myśleć gdyż nigdy nikt mnie nie szkolił na temat podciśnień. A w drugim przypadku może wystąpić ciśnienie maksymalne jakie może się cofnąć z hydroforu. Myślę że wskazane jest takie coś zabezpieczyć zaworami bezpieczeństwa. W kierrunku ssącym z atmosfery do zbiornika jakies 2 bary W kierunku do Atmosfery odpowiednio wyższy :) coś koło 3,5 barów. Dodatkowo zawór zwrotny a za nim automatyczny zawór odpowietrzający łączący zbiornik z atmosferą. Ale nie wiem czy to mi sie uda ponieważ będzie zostawała woda między zaworem zwrotnym a automatycznym odpowietrznikiem i ten ostatni nawet jak sie pojawi powietrze w zbiorniku nie będzie w stanie się otworzyc :/ Lepiej byla by odwrotna kolejność połączenia ale nie widziałem automatycznego odpowietrznika z możliwością podłączenia czegoś szczelnie od strony atmosfery.Ufff ale się rozpisałem, może ktoś to zrozumie ;-)
Gejzero
Ciśnienie atmosferyczne to 1 bar, więc nie zrobisz większej próżni niż
Beczka raczej odpada, musze jakoś to podłączyć z dwóch stron. O tym Ciśnieniu atmosferycznym tak w sumie myślałem że więcej sie nie da ;) niż to ciśnienie wynosi. Pompa ma max ciśnienie 5,5 bara a zbiornik bym widział tak z przediału 50 -
100 litrów no i w moim zamyśle potrzebuje mieć przykręcany dekiel w którym umieszczę czujnik poziomu wody. Wiem że mam dziwne wymagania ;) ale ten czujnik jest potrzebny do wyłaczenia pompy i automatycznego otwarcia elektrozaworu żeby cofnąć wodyę ze zbiornika hydroforu celem wypchnięcia powietrza z omawianego wyżej zbiornika. Oczywiście należy jeszcze tak zrobić sterowanie że w przypadku skończenia się wody w studni układ nie bedzie się w kółko odpowietrzał tylko wyłaczy całkowicie pompowanie po którejś nieudanej próbie. Może ktoś powie że kombinuje pod górkę :) ale "takiego mam pomysła" i chcę to sprawdzić.Pozdrawiam Gejzero.
PolyTech Forum website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.