Sztuczka z łapaniem pierścienia przez ła

Niedawno w innym wątku (na pl.sci.fizyka) podobny łańcuszek był zrzucany (tworząc fontannę), tu pokazano co jeszcze można z nim zrobić.

formatting link
Taka refleksja, się wysnuwa, szczególnie pod adresem inżynierów. Trudno przewidzieć wszystkie niebezpieczne zdarzenia. Na pierwszy rzut oka to co na filmie nie powinno się zdarzyć, a jednak..

Reply to
WM
Loading thread data ...

W dniu czwartek, 11 stycznia 2018 13:08:15 UTC+1 użytkownik WM napisał:

Poszukaj wypadków z łańcuchem kotwicznym.

Reply to
Konrad Anikiel

W dniu 2018-01-11 o 22:31, Konrad Anikiel pisze:

Widziałem te filmiki. To, że pęknięta lina śmiga, niszcząc otoczenie to można zrozumieć. Gruby łańcuch zerwany, też potrafi śmignąć, choć trudno w pierwszej chwili uwierzyć, że ma on aż taką sprężystość.

WM

Reply to
WM

W dniu piątek, 12 stycznia 2018 00:06:54 UTC+1 użytkownik WM napisał:

Przy tym samym materiale co lina, łańcuch magazynuje więcej energii, bo ogniwa pod obciążeniem mają dużo naprężenia gnącego. Następny ważny mechanizm to wyboczenie. W momencie zerwania lina stawia opór w kierunku osiowym. Łatwo go przezwyciężyć, bo to jednak duża wiotkość, ale ruchowi w kierunku osiowym musi towarzyszyć ruch na bok, który część energii rozproszy. W łańcuchu nie ma tego problemu, sztywność osiowa w chwili zerwania wynosi zero. Efekty bywają spektakularne.

Reply to
Konrad Anikiel

Użytkownik "Konrad Anikiel" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych: snipped-for-privacy@googlegroups.com... W dniu piątek, 12 stycznia 2018 00:06:54 UTC+1 użytkownik WM napisał:

jesli zwisal pionowo, to byl prosty i potem by sie ladnie zlozyl ... zbyt ladnie :-) Tez poleci na bok.

Jak sobie z tym radza helikoptery ? Czesto unosza cos na linie, niech taka lina peknie ... nie zaplacze sie w wirnik ?

J.

Reply to
J.F.

W dniu piątek, 12 stycznia 2018 13:28:21 UTC+1 użytkownik J.F. napisał:

Muszą uważać.

Reply to
Konrad Anikiel

Robili na pogromcach mitow eksperyment z pekajaca lina. To ze po peknieciu kosi wszystko co ma w zasiegu okazalo sie mitem. U nich pekala i upadala na ziemie. A jak sie postarali zeby troche skosila i przywalila w trupa swiniaka to obrazenia byly niewielkie. W pekajacej linie energia rozprasza sie na tarcie pomiedzy drutami.

Reply to
4kogutek44

Dnia Fri, 12 Jan 2018 07:16:45 -0800 (PST), snipped-for-privacy@gmail.com napisał(a):

Tu nie chodzi o to jak mocno przywali - tu chodzi o to, czy wzniesie sie do lopat wirnika.

Musi rzadko sie tak wznosi, skoro ciagle lin uzywaja ...

J.

P.S.

formatting link

Reply to
J.F.

W dniu 2018-01-12 o 21:14, J.F. pisze:

Raczej się wypięła. Miałem identyczne zdarzenie. W maluchu w tylną szybę walnęła klamra (taka sprężyna). Masa huku i tyle.

Robert

Reply to
Robert Wańkowski

Znajdz jeszcze czy to byla linka stalowa czy z wlokien syntetycznych i czy dostal linka czy hakiem. Czy linki wylaczaja u Ciebie myslenie?

Reply to
4kogutek44

PolyTech Forum website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.