Witam.
Czy są w sprzedaży drewniane modele żaglowców do składania? Wszędzie trafiam
na plastiki, a wizja plastikowego żagla jakoś do mnie nie przemawia. ;)
A jeśli są to gdzie je znaleźć? Interesuje mnie Warszawa, ew. internet.
Drumel
W Warszawie bywają (okresami w dużym wyborze) w Pelcie (Świętokrzeska rog
Mazowieckiej) - na piętrze nad książkami. Widziałem pojedyńcze na Grójeckiej
109 lok 20 - ale za to orginały ze wschodu. W internecie
formatting link
te na ogół nie wymagają specjalistycznego warsztatu (tokarka,
wyżynarka itp) ani przesadnych umiejętności Wszystko jest głęboko
wytrasowane w kartonach sklejki (wystarczy wypchnąć). Elementy poszycia i
detale są wykonane z różnych gatunków drewna - wystarczy nóż, piłka, papier
i pilnik oraz bejca i dwa gatunki kleju (szybki i wolny). Żagle są
przygotowane z płotna. Dodatkowe elemeny z metalu (nawet miniaturowe
gwoździe). Ja widziałem dwa typy - z prefabrykowanym kadłubem do obłożenia i
oparty o konstrukcję wręgową. Za to wszystko od 200 do 1000 PLN.
Pozdrawiam
Użytkownik "Bogdan Kwietniak" snipped-for-privacy@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news: snipped-for-privacy@newsgate.onet.pl...
> Witam.
> Czy są w sprzedaży drewniane modele żaglowców do składania? Wszędzie trafiam
> na plastiki, a wizja plastikowego żagla jakoś do mnie nie przemawia. ;)
> A jeśli są to gdzie je znaleźć? Interesuje mnie Warszawa, ew. internet. > > Drumel
>
> --
> Wysłano z serwisu OnetNiusy:
W świat modeli sa te same modele tych samych producentów co w safari , czyli
że prawdopodobnie świat modeli kupuje w safari , zatem cena może być inna II
pośrednik
Nie nazywalbym tego "skladaniem"!
W przeciwienstwie do plastikowych zestawow z np. samolotami czy czolgami,
drewniane zestawy szkutnicze nie zawieraja w sobie calych elementow 'do
skladania', a raczej sa to wiazki listewek i deseczki z lipy, ewentualnie ze
sklejki, z ktorych modelarz musi samemu 'wymodelowac' konkretny detal wg.
zalaczonych planow i instrukcji. Z zasady jednak, elementy szkieletu, tj. wregi
(grodzie) i stepka (kil) sa juz wstepnie ponacinane, sa tez zalaczone detale
ornamentacji, czy to z drewna czy z metalu, ew. plastiku, bloczki, jufersy...
Cala reszta jest w gestii modelarza, stad modele zbudowane z takich zestawow
roznia sie jednak miedzy soba raczej zasadniczo, zaleznie od indywidualnego
doswiadczenia modelarza i dazenia do maksymalnie jak najwiekszej precyzji.
Stad, wielu modelarzy bardziej lub mniej modyfikuje te skadinad raczej
prymitywne zestawy, zastepujac poszczegolne elementy w zestawie, zbudowanymi
przez siebie o znacznie lepszej jakosci i bardziej wiernymi co do wygladu i
skali.
Naklad pracy jest tu znacznie wiekszy od przecietnego modelu plastikowego.
Typowo - dla przecietnego drewnianego modelu szkutniczego, nalezy przeznaczyc
od ok. 6 miesiecy do roku pracy w srednim natezeniu, tj. po godzinie, dwoch
dziennie. A sa takie zestawy, gdzie buduje sie model i po kilka lat! Stad - ta
galaz modelarstwa jest jednak chyba malo popularna na swiecie. NAjwazniejszym
narzedziem jest tu bowiem ludzka cierpliwosc!
Jest to jednak dobra droga dla poczatkujacych adeptow modelarstwa szkutniczego.
Po zdobyciu w ten sposob niezbednego doswiadczenia, mozna wowczas przejsc na
wyzszy szczebel wtajemniczenia, do nastepnego etapu - budowy modeli wg. planow
i z wlasnego materialu. Nie musze chyba dodawac, ze tak budowane modele roznia
sie jednak raczej zasadniczo od tych z zestawow. :-)
Użytkownik "Bogdan Kwietniak" snipped-for-privacy@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news: snipped-for-privacy@newsgate.onet.pl...
trafiam na plastiki,
Na początek polecilbym drewniane modele Hellera (tego od plastików - są
dostępne ale raczej na zamówienie w porządnych sklepach modelarskich -
radziłbym zaprzyjaźnić się ze sprzedawcą :)
Płócienne żagle w drewnianych zestawach też raczej nie przemawiają.
Najlepjej uszyć je samemu.
PolyTech Forum website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here.
All logos and trade names are the property of their respective owners.