Witam
Ja rowniez uzywam foli dla plastykow i moje spostrzezenia sa nastepujace:
- folia napina sie zelazkiem, ale z bardzo niewielkim stopniu w stosunku do
typowo modelarskiej
- jest bardziej "gumiana" - po rozciagnieciu wraca powoli do swojego wymiaru
- idealnie nadaje sie do naklejania na balse, np do oklejania kadluba, lub
na skrzydla styropianowe kryte balsa lub fornirem. Klej doskonale
trzyma do surowej balsy. Na skrzydla konstrukcujne juz nie za specjalnie ze
wzgledu na "gumiatosc"
- z zelazkiem baaardzo ostroznie na najnizszej temperaturze. Ja prasuje
przez kartke papieru
Byc moze ktos ma inne doswiadczenia z innymi rodzajami folii. Ja w domu
sprawdze jak nazywa sie ta, ktorej uzywam i dopisze jutro
Natomiast do oklejania skrzydel stosujemu od dawna z kolegami folie w ktora
pakuja kwiatki w kwiaciarni. Klejona na goraca butaprenem, cena rewelacyjna.
Niestety do spaliniakow tylko biala, bo jest ona barwiona w tworzywie,
natomiast wszystkie kolorowe, w paski, w kropki i inne sa malowane i farba
schodzi od paliwa
pozdr Darek_J
- posted
18 years ago