Praca dyplomowa - aparatura RC

(...)

Zapomniałem tu zapytac jeszcze, czy miałby Pab coś przeciwko, gdyby np. pańska aparatura sama wyszukiwała sobie najlepszy, wolny kanał i korzystała z niego ?

Pozdrowienia

Roman Rumian

Reply to
Roman Rumian
Loading thread data ...

Roman Rumian

Reply to
Roman Rumian

Użytkownik Roman Rumian napisał:

Nadajemy na innych czestotliwosciach, jest to temat na dłuższa pogawędkę. Pozostaje mi raczej czekanie na ten odbiornik. ;)

O, rany! Dlaczego zaraz padają posądzenia o skrajne zapatrywania? Póki co obecne "prawie cyfrowe" radio składa się głównie z klasycznego radia, telewizja cyfrowa zaczyna się za całą masą analogówki itd. Tak na razie jest, bo możliwosci techniki cyfrowej w porównaniu z klasyczna są żadne. Kiedy się to zmien, to się zmieni, ale na razie tak jest i jeszcze długo bedzie. Pozwolę sobie zauważyc, że jest tez trend odwtotny - szukanie analogowych rozwiązań tam gdzie cyfrówka jakoś nie ma perspektyw. Zresztą każdy układ jest analogowy, tylko niektóre nie potrafią przetważać poziomów innych niż skajne ;)

Na słowie "cyfrowy" dobrze się zarabia. Analogowy oscyloskop 500MHz można kupić uzywany za 1300$, podczas gdy tyle samo kosztuje cyfrowy

150MHz, który temu analogowemu klasą do pięt nie dostaje (dużo gorsze stopnie wejściowe). W sposób analogowy można obserwować jednokrotne przebiegi gigahercowe i szybsze. Paręnaście lat temu widziałem zdjęcie zarejestrowanego na ekranie impulsu 7fs (7*10^-15s). A co potrafi oscyloskop cyfrowy, jesli przebieg nie jest okresowy?

Ogniwa paliwowe też istnieją, i wiele innych fajnych rzeczy.

100MHz to dla niektórych "prad stały". Na pracę magisterską budowałem wzmacniacz impulsowy o czasie narastania <1ns. Udało się zejść do nieco ponad 500ps. Układ elektroniczny przypominał tajemniczy przedmiot obrzędowy z epoki Faraonów :) Niewiele osób skojarzyłoby to-to z nowoczesną (powiedzmy) elektroniką. I nie było tam scalaków poza układami zasilania.

Ponieważ specjalizowane układy wytwarza się po to, zeby spełniały konkretne funkcje i założenia. Dokładanie stopnia mocy do takiego układu jest jak zakładanie rury rezonansowej do malucha. Jedyne co nas za to moze spotkać, to mandat ;)

To ma wady i zalety. Wada jest taka, że kiedy człowiek przestaje panowac nad tym co robi urządzenie, mogą z tego wyniknąć dodatkowe kłopoty większe niz potencjalne korzyści. Na lotnisku najlepiej jest, kiedy wszyscy wiedza kto na jakim kanale lata. niż żeby wszyscy właczyli "inteligentne nadajniki". Dopóki nie stoi tam z drutami w górze ;) >30 osób i osoby te są "normalne" wszystko jest ok. Na inne przypadki i tak nie ma rady a na zanik sygnału procesor i tak nie poradzi.

Reply to
A.Grodecki

Coraz mniej.

Zartujesz czy ci sie pomylily typy ?

Cyfrowy potrafi np zapamietac 8000 probek sygnalu przed wystapieniem krytycznego napiecia i spaleniem tranzystora, co pozwala przeanalizowac co doprowadzilo do tego spalenia.

I choc przyznaje ze analogowy jest tanszy i czasem widac lepiej .. to jednokrotny przebieg obejrzec ? Polaroid czy lampa pamietajaca ?

A oscyloskopy ktore potrafia pokazac przebieg impulsu 7fs .. w ktorym sklepie takowe sprzedaja ? Produkcja specjalna.

J.

Reply to
J.F.

Użytkownik J.F. napisał:

Oczywoście ze coraz mniej, ale postęp w stsunku do postępu techniki cyfrowej w ogóle, jest delikatnie mówiąc - mizerny.

Nie żartuję i nie pomyliły mi się typy. Było to zdjęcie płysku lasera o czasie trwania (błysku) 7fs.

Ja do takich rzeczy używam głowy. Szybciej, prościej i taniej ;) To prawda co piszesz, ale już w nawet niezaawansowanej elektronice do tego celu wskazana jest prędkość próbkowania w czasie rzeczywistym na poziomie 1Gs/s co jest niezmiernie kosztowne. Są niedrogie Tektronix-y (>7000zł) które to zdaje się potrafią, ale tory wejściowe maja marne (a może sposób rejestrowania próbek wnosi dodatkowy szum?). Te już jako-takie kosztują wielokrotnie więcej. Popularne oscyloskopy próbkujące z częstością ok 20Ms/s (np TEK22x0 - posiadam i takowy) są zdecydowanie ułomne, jeśli jednokrotny przebieg jest szybszy niż (zaledwie) 10MHz, w trybie cyfrowym nie widać już nic wiarygodnego.

Lampa pamiętająca w ekstremalnych przypadkach jak dotąd nie ma alterenatywy. I nie jest to kwestia nakładu środków, po prostu inaczej się nie da.

To nie był (OCZYWIŚCIE) oscyloskop w sensie dosłownym, tylko przykład na uzyskany metodami technicznymi oscylogram. Oscyloskop o tak szerokim pasmie nie istnieje. A i lampa oscyloskopowa urzadzenia analogowego na częstotliwości gigahercowe nie ma wiele wspólnego z opwszechnie znaną konstrukcją X-Y - poza ekranem ;)

Do usłyszenia za kilka dni.

Reply to
A.Grodecki

W blysk wierze, ale na codzien to chyba pomyliles typy :-) Cyfrak sobie swietnie radzi z jednorazowymi przebiegami, analogowy raczej nie.

Jakby bylo szybciej, prosciej i taniej to by nie sprzedawaly sie oscyloskopy :-)

Otoz to, cena, nazwijmy to tak - przystepna. Poza tym czasem wystarczy tani 0.5 czy 0.2Gsps

A jakiej Ty dokladnosci oczekujesz po oscyloskopie ? 7 bit spokojnie wystarczy.

Analogowe 10MHz tez nie sa zbyt wiarygodne jak jest szybki przebieg :-(

Nie mowie nie - tylko czy to nie oznacza ze cena skoczyla razy 3 ? Bo trzeba zwykly oscyloskop, oraz pamietajacy, a ten bedzie drozszy.

J.

Reply to
J.F.

PolyTech Forum website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.