Pewnie pytanie przewija się z regularną regularnością ;) ale:
Jakie radio? Ma być dobre, uniwersalne (szybowce/deprony/aż do helikopterów) i żebym z niego za pół roku nie wyrósł? Powiedzmy spomiędzy tych: Futaba 9c czy JR 8103, czy JR 378. A może nie szaleć i 7kanałowe wystarczy? A może jednak zaszaleć i jakieś inne kupić(ale na Evo 9 mnie raczej nie stać)?
Mumin