Butle z argonem do TIGa - jak ten byznes dziala?

UWAGA: Crosspost: pl.sci.inzynieria, pl.misc.elektronika FUT: pl.sci.inzynieria

Witam. Chcę sobie niedrogo złożyć TIGa jako przystawkę do zwykłej spawarki (transformatorowej 50Hz). Nie przyszedłem tu żeby zbierać opinie że to półśrodek, kiepski pomysł itp. - wiem o tym, ale na spawarkę przekształtnikową mnie nie stać a budować takiej mi się też nie chce, zresztą aż takiego super sprzętu nie potrzebuję. :-)

Przyszedłem się zapytać jak działa ten cały interes z butlami gazowymi (do argonu):

Zakładam że butlę będę miał swoją - spawać będę od czasu do czasu, nie opłaca mi się dzierżawić butli od firmy, i teraz:

Kupuję sobie na Allegro (a może lepiej lokalnie?) pełną butlę - lepiej wybrać taką 150bar (jest ich więcej), czy 200bar - więcej gazu, ale tu mam wątpliwość - jak butlę opróżnię to będę ją musiał dać do napełnienia i tu pojawia sie moja wątpliwość: widzę że firmy każą sobie dopłacać do napełniania butli klienta (tzw. superserwis), wolą zabrać butlę klienta i zamienić ją na pełną. Jako że nie chciałbym mojej nowiutkiej butli zamieniać to:

- czy są dostawcy gazów technicznych które nie biorą takiej dopłaty?

- czy jest szansa żeby butlę 200bar zamienić na 200bar, czy lepiej od razu iść w butle 150bar i się nie martwić?

- może lepiej kupić jakąś starą butlę i bez żalu wymieniać na inne zabytki?

- jak to wygląda w praktyce, jak Wy to załatwiacie? Na co jeszcze zwrócić uwagę?

- może znacie jakąś firmę w Warszawie godną polecenia?

Myślałem o zakupie tej butli:

formatting link
to dobry pomysł?

Wybaczcie to wielokrotne zagnieżdżenie dwukropków, ale jakoś kiepsko mi się dzisiaj zdania składają...

Reply to
__Maciek
Loading thread data ...

Fri, 03 Jan 2014 19:58:28 +0100 __Maciek snipped-for-privacy@cyberspace.org napisał:

^^^^^

Oczywiście dostawcy KTÓRZY nie biorą takiej dopłaty. Gazy dopłat nie biorą ;-)

Przy okazji byłbym wdzięczny za podzielenie się cenami - ile taka wymiana/napełnianie itp. Was kosztuje.

Reply to
__Maciek

To jest grupa elektroniczna! Tutaj zazwyczaj nie spawa (lutuje) się w osłonie argonu.

G.B

Reply to
Grzegorz Brzęczyszczykiewicz

Fri, 03 Jan 2014 20:11:06 +0100 Grzegorz Brzęczyszczykiewicz snipped-for-privacy@op.pl napisał:

Super, ale porusza się wiele różnych tematów, często nieco odległych od elektroniki, spawalnictwo też się niejednokrotnie pojawiało. Na PME siedzi wiele dobrego luda, którzy na tym się znają i pomogą, a jak widzę na PSI coś mały ruch. Także daruj sobie ten "Elektroda moderator stajl" :-)

Reply to
__Maciek

jeffrey

Reply to
Jeffrey

W dniu 03.01.2014 o 19:58 __Maciek pisze:

awk=C4=99 do zwyk=C5=82ej

wiem o tym, ale na

=87 takiej mi si=C4=99 te=C5=BC

nteres z butlami gazowymi

spawa=C4=87 b=C4=99d=C4=99 od czasu do czasu, nie

=85 butl=C4=99 - lepiej

=99cej gazu, ale tu

to b=C4=99d=C4=99 j=C4=85 musia=C5=82 da=C4=87 do

=C4=99 =C5=BCe firmy ka=C5=BC=C4=85

serwis), wol=C4=85

=85. Jako =C5=BCe nie chcia=C5=82bym

To jej nie kupuj, po co ci nowa butla? kup u=C5=BCywan=C4=85 z gazem, jak j=C4=85 opr=C3=B3=C5=BCnisz to wymien= iasz na inn=C4=85 pe=C5=82n=C4=85 i =

p=C5=82acisz tylko za gaz.

-- =

Pozdr Janusz

Reply to
janusz_k

W dniu 2014-01-03 19:58, __Maciek pisze:

Jeszcze kwestia samej spawarki.

cienkich blach ze stali nierdzewnych.

Reply to
uzytkownik

W 100% się z kolegą nie zgadzam. Moim zdaniem (pomijając fakt że technologia musi być dopasowana do spawanego materiału) pierwsze kryterium to oczekiwana jakość spoiny, drugie to cena tejże, cała reszta później. Nie wyobrażam sobie spawania zbiornika ciśnieniowego elektrodą, migomatem czy czymkolwiek innym niż TIG. Podobnie nie bardzo widzę sens spawania bramy ogrodzeniowej TIG-iem, chyba że to "artystyczna" wersja.

Miłego. Irek.N.

Reply to
Irek N.

Mało widziałeś :-)

Reply to
Konrad Anikiel

Zapewne, gdyż ja to Panie z innej bajki trochę jestem. Widziałem za to rozerwany zbiornik wody o pojemności 1kl, bo zapomniano o zaworze bezpieczeństwa. Nic szczególnego... zwykle pęknięcie, ale taki już walczak (woda-para) na ten przykład. To by mogło już być coś :)

Zauważ też proszę, że nie napisałem "nie da się" ;)

Miłego, Konradzie. Irek.N.

Reply to
Irek N.

Dnia Sun, 05 Jan 2014 19:09:42 +0100, Irek N. napisał(a):

Przez wiele poprzednich lat spawano zapewne "zwyklymi elektrodami".

Kwestia raczej grubosci tej blachy - cienka "zwykla elektroda" przepala blyskawicznie.

J.

Reply to
J.F.

Nie chcę się kłócić bo się na MMA nie znam, ale esab twierdzi że można zejść z prądem do 15A:

formatting link

Reply to
Konrad Anikiel
[...]

mniej uniwersalny itp. Bezapelacyjnie odpada. To nie ten proces po prostu.

Reply to
__Maciek

Kupujesz uzywana i wszystko masz.

A co ty - platyna spawasz ? Drut jest tani, nie ma co 50 cm oszczedzac.

Ale wszyscy blacharze samochodowi sie w niego wyposazyli.

Odbijarke ultradzwiekowa zrob :-)

J.

Reply to
J.F.

W dniu 2014-01-05 15:41, Irek N. pisze:

Oczywiście, że technologia musi być dostosowana do potrzeb. Naprawdę uważasz, że przysłowiowemu "Kowalskiemu" spawarka jest potrzebna do seryjnej produkcji zbiorników ciśnieniowych? Po pierwsze aby pospawać taki zbiornik potrzebny jest porządny TIG dysponujący prądem impulsowym, aby zminimalizować naprężenia i zapewnić dobre wtopienia. Po drugie takie zbiorniki podlegają pod UDT, a i spawacz powinien mieć odpowiednie uprawnienia, a ponadto taki zbiornik powinien posiadać projekt, a spawy przejść odpowiednie badania. Tak więc lepiej i bezpieczniej będzie kupić gotowe zbiorniki lub powierzyć spawanie zawodowcom.

W gospodarstwie domowym, spawarka głównie będzie używana do spawania bram, zawiasów, krat, uchwytów, konstrukcji wsporczych, czasami stalowych instalacji CO itp. ze stali węglowych. Poza instalacjami CO, które o wiele lepiej jest pospawać TIG-em, a najlepiej palnikiem, wszystkie pozostałe lepiej jest spawać metodami MIG-MAG lub MMA.

Reply to
uzytkownik

W dniu 2014-01-06 00:47, __Maciek pisze:

Cienkich blaszek także nie pospawasz byle jakim TIG-em, a już napewno nie przystawką TIG do spawarki transformatorowej, gdzie zakres regulacji prądu jest zbyt mały. Do spawania takich blach używa się TIG-ów z prądem impulsowym, a to już są dość drogie urządzenia. Takie blaszki szybciej polutujesz o wiele tańszym migomatem z funkcją lutospawania, a najlepiej jest zgrzewać punktowo. W przypadku małych metalowych obudów po prostu polutować cyną przy użyciu mocnej lutownicy (tzw. kolby) lub palnikiem na propan-butan. Osobiście do takich precyzyjnych prac proponowałbym zakup butli tlenowej, butli na propan-butan oraz specjalnego palnika propanowo-tlenowego, którym możesz wykonywać luty twarde przy użyciu specjalnych lutów mosiężnych. Podczas lutowania twardego, do nagrzewania blach także możesz zastosować TIG-a, ale po pierwsze musisz mieć możliwość ustawienia bardzo małego prądu, rzędu 20-30A, a po drugie zapomnij o lutowaniu TIG-em, jeżeli nie będzie on wyposażony w wysokonapięciowe zajarzanie łuku (funkcja HF).

Zabierając się w robienie przystawek do transformatorówki zastanów się nad zakupem TIG-a na znanym portalu aukcyjnym, wyposażonego z funkcję HF, prąd impulsowy i zakres regulacji od 20 do 200A w cenie poniżej

1000zł np.:
formatting link
Reply to
uzytkownik

Ok, nie wracajmy więc do tego.

Nie, oczywiście że nie.

To już technologia, a o niej nie było mowy. Masz dużo racji w tym co piszesz. Zbiorniki nie są banalnym tematem, ale też nie jedynym godnym zastosowaniem TIG-a. Fakt, że akurat taki przykład użyłem wydaje mi się być trochę nadużywany przez Ciebie. Ok, skieruję w takim razie rozmowę na inny tor. Spawamy konstrukcje nośne maszyn przemysłowych TIG-iem. Tłumaczyć dlaczego - chyba nie muszę?

Napisał co chce robić, decyzja zapadła. Ja ze swojej strony powinienem jeszcze podpowiedzieć jedno. O wiele ciekawszą opcją niż modulacja prądu (i jak miałeś na myśli zawężenie stożka) jest możliwość generowania impulsów prądu. Dostajesz wtedy do ręki urządzenie, którym możesz punktować blachy przed samym spawaniem - coś w rodzaju zgrzewarki. Doskonale się sprawdzi przy cienkich blachach. Korzystając z tej opcji mogę zatopić krawędź blachy (powiedzmy 0.5mm) w innej blasze (powiedzmy 1.5mm) tak, że nie ma śladu po przeciwnej stronie.

Miłego. Irek.N.

Reply to
Irek N.

W dniu 2014-01-06 13:59, Irek N. pisze:

Metoda spawania spawarkami impulsowymi znana jest w jubilerstwie, tyle, że tu spawa się stosunkowo delikatne rzeczy i nie potrzeba zbyt dużej energii

formatting link
pospawać nieco większe elementy to do takiego spawania czy też zgrzewania punktowania potrzebny jest kawałek elektroniki i kondensatory o bardzo dużej pojemności, które nie boją się ogromnych prądów impulsowych, a największym problemem jest łączenie takich dużych prądów impulsowych i sposób zajarzania. W ww urządzenia firmy Lampert zastosowano metodę zajarzania polegającą na oderwaniu elektrody wolframowej od spawanego metalu przy pomocy elektromagnesu w chwili wyzwolenia przepływy prądu.

Jak masz jakiś ciekawy pomysł na takie urządzenie to chętnie bym się zapoznał, bo mam ochotę coś takiego wykonać do swoich potrzeb.

Reply to
uzytkownik

Mon, 06 Jan 2014 11:42:02 +0100 uzytkownik snipped-for-privacy@serwer.pl napisał:

Można kiedyś dołożyć jej jakiś mostek H na wyjście + kawałek procka do sterowania. Jak na razie muszę jej prostownik dorobić. Mam diody pastylkowe na 1kA (chyba z Laminy).

U mnie minimum 40A można ustawić - patrz "a gdyby tu był mostek H w przyszłości" ;-) Zgrzewarkę punktową mamy i jest używana do obudów itp.

Się pomyśli.

Nie mogę w tej chwili wydać tyle kasy, poza tym tak jak mówię jest to taki trochę eksperyment, takie "zrób to sam". Jak nie wyjdzie do końca to trudno.

Dzięki za troskę, ale że zacytuję klasyka, "przestań siać defektyzm" ;-)) Ale dzięki za szczegółową odpowiedź.

Reply to
__Maciek

Mon, 06 Jan 2014 10:54:45 +0100 uzytkownik snipped-for-privacy@serwer.pl napisał:

Niniejszym dem[eo]ntuję pogłoski jakobym zamierzał spawać zbiorniki cisnieniowe czy podobnie odpowiedzialne/niebezpieczne rzeczy :-)

Reply to
__Maciek

PolyTech Forum website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.