Zawory do spreżarki tłokowej powietrza

Witajcie, Zaplanowałem sobie, że stracę trochę czasu i zrobię sprężarkę powietrza do warsztatu - ciśnienie w zbiorniku 10 atm. Jako, że ceny maszyn są spore pomyślałem aby zrobić coś samemu o większej wydajności. Korpus, tłoki, smarowanie ciśnieniowe będzie z silnika fiata 126. Po zdemontowaniu głowicy zamierzam zamienić ją na taką która będzie przystosowana do celów tłoczenia powietrza. Czyli lity blok aluminiowy z wyfrezowanymi gniazdami na zawory. No i mam pytanie - czy ktoś ma doświadczenia z zaworami w takich maszynach i może polecić skąd zdobyć takie cudo. Wydaje mi się, że najlepszy będzie zawór płytkowy o jak najwięszej powierzchni. Znalazłem

formatting link
ale narazie nie wiem jaka jest cena takich zaworów.

Pozdrawiam Łukasz

Reply to
Ukaniu
Loading thread data ...

Cieszę się że są jeszcze ludzie mający pomysły. I co najważniejsze chcący je realizować. Całe dorosłe życie to robiłem i mam nadzieję ze zdrowie pozwoli na realizację kolejnych projektów przez najbliższe 30 lat. Osobiście planuję wykitować ze starości rozpracowując kolejny pomysł możliwy do wprowadzenia w życie. Bo takimi nierealnymi przestałem się zajmować bardzo dawno. Skoro doszedłeś do zaworów to napisz proszę jak rozwiązałeś mocowanie bloku silnika. Maluchowski blok jest wredny do mocowania. Fabrycznie ma przeznaczone do tego jedno miejsce. Dwa pozostałe są przy skrzyni biegów. Użyłeś pustej skrzyni biegów czy dorobiłeś jakieś mocowanie do silnika. Zapewne nie użyłeś do tego nadlewów służących do mocowania tłumika. One czasami nie wytrzymywały wibracji od kiepskiego tłumika i robiły dziurę w bloku. Mocowania prądnicy też bym nie polecał. Prądnica pracuje gładko. Bez szarpań. Zgaduję. Na kołnierzu będziesz mocował. Ostatecznie materiał na kołnierz i jego obróbka będą tańsze, choć niewiele od jakiejś sprężarki ze sklepu. Jak kołnierz to bezpośredni napęd z silnika się kłania. Potrzebne dobre sprzęgło podatne, bo w życiu nie ustawisz tak zeby na sztywno połączyć. No i silnik o słusznej mocy. Jaki masz przydział mocy, dasz rade z 10 albo 15 kW pociągnąć w czasie pracy, bo rozruch to zupełnie inna bajka. Skąd wziąłeś inny wał wykorbiony. Bo oryginalny byle jak się nadaje. To znaczy wał jest dobry do silnika. Tylko jego układ jest kiepski jak na sprężarkę. Dwa tłoki chodzą razem. Obydwa na górze albo na dole. Strasznie duże pulsacje to będzie robiło. Również silnik będzie dostawał w dupę. Spore koło zamachowe jest potrzebne. Koło pikuś. Odleją albo wytoczą z płyty. Są przecież tokarki z wyjmowanym segmentem. Potem tylko wyważyć i gotowe. Jak już wał masz dorobiony ( bo podejrzewam że również zauważyłeś mankament związany z tłokami) to ja bym się nie bawił z jakimiś zaworami ze sklepu. Ktoś kto może zrobić inny wał wykorbiony bez problemu zrobi specjalny wałek rozrządu. Kto powiedział ze zawory mają być samoczynne a nie sterowane przymusowo. Skąd wziąłeś pierścienie. Bo w dobrych sprężarkach ( przecież nie robisz kiepskiej) są ciut inne pierścienie niż w silniku samochodowym. Mają mała grubość. W rowek wchodzi ich kilka. Wkłada się je tak żeby zamki się mijały. Powietrze musi się w takiej sytuacji trochę napracować zanim przy tłoczeniu jego część ucieknie pod tłok. Dalej już prościzna. Zbiornik oczywiście kupiłeś nowy. Do takiej sprężarki to z

500 albo 1000 litrów jest potrzebny. Po co za każdym razem jak będziesz pompował koło w samochodzie, raz w miesiącu odpalać małą sprężarkę ze sklepu, jak można raz na trzy lata odpalić duża. Zbiornik z resursem i badanie w RDT co jakiś czas. Bezpieczeństwo ponad wszystko. Taki 1000 litrowy zbiornik niewiadomego pochodzenia, nabity do 10 atm., może niezłego bałaganu narobić. Przy dużej spreżarce, bo przyznasz że dużą robisz, problemem jest wilgoć z powietrza. Proponuję żebyś ją usuwał przed sprężeniem przez wymrażanie. To ekskluzywna metoda, ale bardzo skuteczna. Potem tylko chłodnica za sprężarką, zawór odprężający potrzebny przy rozruchu. Potem wszystko to ładnie obudować, kółka by się przydały i mocowanie do haka samochodowego, bo może jeden raz trzeba to będzie podpiąć żeby wywieźć na złom. Po co płacić jak można mieć coś prawie darmo, a może zysk ze sprzedaży zrekompensuje nakłady na zaczep. Tomek
Reply to
Tomek

Użytkownik "Tomek" snipped-for-privacy@op.pl napisał w wiadomości news: snipped-for-privacy@newsgate.onet.pl...

A tak już mam, że czasem coś wymyślę i wprowadzam w życie. Bo kupić to wszyscy potrafią. Powoli zrobię sobie taką sprężarkę a niech tam stracę ;-)

Skoro

Mocowanie będzie z przodu tak jak w standardzie z tym że za pomocą 2 poduszek silnika z poloneza od góry i od dołu, z tyłu będzie przykręcona blacha (znalazłem 10mm) wycięta w odwrócone U na końcach którego będą następne 2 mocowania z poduszek silnika od poloneza. Silnik będzie pod spodem napędzał koło pasowe przykręcone do standardowego koła zamachowego malucha. Faktycznie przydała by się pewna masa bezwładna, zobaczymy co wyjdzie w praniu. system chłodzenia zostawiam fabryczny, co najwyżej zajdzie potrzeba zmiany przełożenia dmuchawy.

. Skąd wziąłeś inny wał wykorbiony. Bo oryginalny byle jak się nadaje.

Nie przerabiam wału z założenia ma być to projekt ekonomiczny, w kosmos tego też nie wysyłam ;-) z zawodu jestem konstruktotrem ale elektronikiem więc w tej dziedzinie działam na wyczucie i jakimś dziwnym trafem czasem wychodzi ;-)

Planuję dać 2 zbiorniki samochodowe LPG po 80 lub 100l po jednym na cylinder.

hyhyhy, no cóż jak się nie robi to się nie błądzi :-) Dzięki za rady!

Pozdrawiam Łukasz

Reply to
Ukaniu

Jak zrobisz to pokaż zdjęcia. Tylko miej na uwadze że nie jestem żółwiem tylko człowiekiem. Tomek

Reply to
Tomek

Użytkownik "Tomek" snipped-for-privacy@op.pl napisał w wiadomości news: snipped-for-privacy@newsgate.onet.pl...

Jak zwalczę kłopoty z wykonaniem głowicy odpowiednimi zaworami tzn. zrobię "górę" to reszta powinna iść gładko. O tym wale faktycznie teraz myślę, mam znajomego kowala może by zaszalał :-) Ale zrobić tak by pasował do fabrycznego bloku 126 (smarowanie itd.) to nie będzie tak hop i chyba wtedy już się nie opłaca.

Pozdrawiam Łukasz

Reply to
Ukaniu

Użytkownik "Ukaniu" snipped-for-privacy@gazeta.pl napisał w wiadomości news:f8i5fk$rmi$ snipped-for-privacy@inews.gazeta.pl...

Się pewnie uśmiejecie, ale po przeczytaniu wątku nawiedziło mnie :) Wziąść silnik sześciocylindrowy, przerobić wałek i kolektory tak aby wyszedł czterocylindrowy. Pozostałe dwa gary wykorzystać jako kompresor. Odpada problem elektrowni, dochodzi problem spalin. A i obroty z wału można do czegoś wykorzystać :) Prawda że jestem genialny :) Wojtek

Reply to
wowa

PolyTech Forum website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.