Punkt podparcia

Cześć,

Jest zima i jest zimno, więc człowiek na spokojnie cały czas pali i planuje, co i jak zrobi na działce gdy się zima skończy. Mam na tapecie taki temat - w zeszłym roku zrobiłem sobie taki dżinks do gięcia prętów. Amatorka, pewnie szybko by się rozleciał, gdyby choć raz zadziałał. A nie zadziałał z prostej przyczyny - nie mam na działce nic takiego do czego można by to zamocować i nie ruszało by się to przy działaniu dużym ramieniem. Ogólnie przydało by się coś stabilnego związanego z gruntem, do czego można by mocować różne rzeczy, czyniąc je sobie poddanymi brutalną siłą.

Plan jest taki, żeby zrobić jakąś stalową konstrukcję, wykopać dół, wsadzić i zalać betonem, tak żeby wystawała i można było do niej mocować różne pierdóły. Pomysł na konstrukcję, to 4 belki połączone kratownicą. Ta część kratownicy która będzie w betonie, będzie też robić za zbrojenie (wiem, że to trzeba pospawać specjalną elektrodą). Pytanie co lepsze na belki w tej sytuacji, profil otwarty, profil zamknięty, czy po prostu pręt? W tym jestem noga. Druga sprawa to jaki beton. Parametr pt. odporność na ściskanie jest tu bezużyteczny, bo w naszym przypadku będziemy mieli do czynienia raczej z udarem niż stałą siłą. Wujek google raczej woli odpowiadać na pytanie, jak przy pomocy udaru rozwalać beton. Pytania - jak beton na udar uodpornić, konsekwentnie unika. Jeśli możecie coś podpowiedzieć, to będę wdzięczny. To taka wstępna koncepcja, może ten punkt podparcia można zrobić zupełnie inaczej?

PD

Reply to
PD
Loading thread data ...

W dniu 20.01.2024 o 11:00, Tomasz Gorbaczuk pisze:

Nie mam, to działka ROD. Jedyne co się trzyma ziemi i nie rusza to domek :)

No właśnie nie chcę robić prowizorki. To nic, że nie będę na tym robił zarobkowo. Jeśli to zrobić z pomyślunkiem to może posłużyć do wielu rzeczy. Jak ktoś lubi majsterkować, a ja lubię, to na pewno będzie wykorzystywane. Ot choćby temat wiertarki stołowej/kolumnowej. Można kupić jakiś chiński badziew, który lepiej lub gorzej będzie działał. Żeby kupić coś lepszego - no nie, nie ma warunków bo to ciężki gabaryt. A tu proszę, mając taką sztywną konstrukcję do dyspozycji, można sobie wyrzeźbić jakiś układ z wrzecionem i pinolą mocowany do konstrukcji, w razie potrzeby zdejmowany, żeby przymocować giętarkę czy coś innego.

Ale z tym kozłem to fajny pomysł, na pewno gdybym potrzebował coś na szybko, to ten pomysł by się sprawdził. Tylko że na wiosnę i tak czeka mnie wylewanie słupków pod drewnianą wiatę. Wiata już stoi, a w zasadzie "wisi w powietrzu" z kotwami w dołach, tylko zalać. Więc jak już mam lać beton, to żaden problem wykopać jeden dół więcej i do niego też nalać.

Nie znałem tej opcji. Dzięki. Muszę się zainteresować.

Pozdrawiam

Reply to
PD

W dniu .01.2024 o 16:55 PD <po snipped-for-privacy@go2.pl pisze:

Jeszcze inna opcja to bloczki betonowe. Kupujesz 4 szt. kotwisz do nich co ci potrzeba i zasypujesz ziemią. Jak je przysypiesz 10-20cm warstwą ziemi to będzie stabilne. W razie rozbiórki będzie lżej/łatwiej to zdemontować niż lany beton.

TG

Reply to
Tomasz Gorbaczuk

PolyTech Forum website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.