Witam. Pytanie dla niektórych może się wydawać banalne, ale dla mnie bynajmniej takie nie jest. Jak ścinacie krawędzie depronu, choćby po to, żeby wpasować spód płata?
Do tej pory próbowałem eksperymentów z nożykiem po prostu na oko, ale o ile na bardzo krótkich krawędziach dawało to przyzwoite rezultaty to już nie na całej długości płata.
Później próbowałem lekko papierem ściernym szlifować krawędzie. Tu rezultaty były trochę lepsze, jednak i tak dalekie od zadowalających.
Postanowiłem zapytać, bo zmarnowałem już 3 wycięte płaty i nijak nie mogę osiągnąć zadowalających rezultatów. Może jest jakaś technika? A może po prostu wyćwiczona dokładność z nożykiem?
Pozdrawiam Marcin U.