Ansys - ró?ny meszing w jednym ciele

Witam

Jest sobie ciało długie ciało. Zostało one podzielone na trzy części. Dwie części zostały pomeszowane solidem (elementy końcowe) , jedna (środkowa) beamem. I teraz się zatrzymałem na ponownym scaleniu, ale już elementów. Dodam, że wizualnie węzły siatek sąsiadujących brył leżą "na sobie" (tj wydaje się że są idealnie na sobie). Jak się utwierdzi jeden solid i drugi solid (znajdujące się na końcu) a do środkowej części (beam) doda jakąś siłę to wyskakuje błąd o dużym przemieszczeniu - innymi słowy te 3 ciała (ich siatki) nie są powiązane ze sobą.

Co zrobić, aby je powiązać?

Pozdrawiam, Krzysiek

Reply to
Oneiroo
Loading thread data ...

Jeżeli węzeł belki nie jest wspólny z węzłem solida, to Preprocessor - Numbering Controls - Merge - Nodes z tolerancją na tyle małą żeby nie zmergował Ci jakiś następnych węzłów...

Jak już to zrobisz to stanie przed problemem braku obrotowych stopni swobody w solidzie i posiadaniu ich przez belkę, ale może nie będę uprzedzał wydarzeń ;-)

Reply to
KZ

KZ napisał(a):

Dziękuję za odpowiedź. Wg dokumentacji Ansys'a tolerancja dla nodów jest standardowo ustawiona na 1e-4. Przestawiałem na 1e-3 i zaczęły wyskakiwać mi błędy. To czytam dalej dokumentację i napisane jest, aby zastosować selekcję nodów. Zrobiłem tak jak kazano i ustawiłem tolerancję merg'a na 1 (bo to wówczas jak dobrze rozumiem działa tylko na wyselekcjonowane nody, czyli te które chcę złączyć) i dalej warningi mi wyskakują mniej więcej takiej treści:

Tetrahedron element 5 has an aspect ratio of Infinity, whitch exceeds the error limt of 1000000

oraz

Tetrahedron element 5 has a zero inverted Jacobian determinasnt a one of its corner nodes.......

i takie coś wyskakuje dla kilkunastu elementów.

Czy to jest to o czym Pan wspominał - o odebraniu stopni swobody solid'owi?

Pozdrawiam, Krzysiek

Reply to
Oneiroo

A pewien jesteś że wyselekcjonowałeś tylko te dwa konkretne węzły które chcesz złączyć ? Zrób nplota albo nlista żeby się upewnić... Bo wygląda na to że nie tylko i złączyły się np. węzły należące do jednego elementu w związku z czym jego kształt zaczął być kiepski... Jeżeli węzły są naprawdę koincydentne, daj małą tolerancję (wyraźnie poniżej długości boku elementu) i spróbuj jeszcze raz patrząc w okienko z outputem - tam będzie pisał czy złączył czy nie...

Nie. Ponieważ belki mają obrotowe stopnie swobody których nie ma solid, przy przypięciu jej do solida będzie miała możliwość ruchów ciała sztywnego właśnie z powodu tychże obrotowych DOF - w momencie puszczenia solvera będzie komunikat o rigid body motion...

Reply to
KZ

Witam, jakies propozycje rozwiazania tego problemu. Jezeli mozna to od razu prosze za i przeciw poszczegolnych rozwiazan. Ja zaczne od pierwszej z mozliwosci. Rigid Region - dobre rozwiazanie ale jezeli wystepuje wymuszenie termiczne daje duze naprezenia w tym rejonie. Drugi minus to brak mozliwosci obliczen z Large Displacement.

Jakies inne rozwiazania? Pozdrawiam Cyprian

Reply to
ja

Co do "mergowania" do działa to jak chciałem. Dziękuję za pomoc.

Ale zrodził się inny problem - chcę zrobić belki, które mają być ciałami sztywnymi w ansysie. Z tego co wyczytałem to jest takie polecenie EDMP,RIGID,1 ale nie działa ono najlepiej - tj w ogóle nie działa:/ Potem obczaiłem, że musi chodzić to w LS-DYNA, no to odplam Ansys MultiFizyczny/LS-DYNA (bo sam Ansys LS-DYNA nie chciał iść - jakiegoś pliku z rozszerzeniem .k chciał - nie miałem). ALe dalej jak teraz zaczął wyskakiwać, że potrzebuje analizy dynamicznej - czyli transient i dalej nic.

Muszę zrobić chmurę belek, ale chce je mieć jako ciała sztywne. Jak to zrobić. Zauważyłem, że ktoś o pseudonimie "JA" wstrzelił się idealnie w mój problem - czy mógłbym się dowiedzieć jak zrobić sztywny element w ansysie?

Pozdrawiam, Krzysiek

Reply to
Oneiroo

Transient implicit czy explicit ? Bo to dramatyczna różnica... Napisz jaki problem fizyczny chcesz rozwiązać, bo wydaje mi się że błądzisz i to bardzo...

Masz helpa ? To naucz się z niego korzystać, hasło rigid region padło, poszukaj też coś o constaint equations...

Reply to
KZ

Chodzi o to, że piszę pracę dyplomową i nie bardzo mam czas wczytywać się w helpa. Moim głównym zadaniem jest zbadanie jak zachowuje się tłoczysko siłownika podczas pracy. Dlatego też został stworzony model dyskretny takiego tłoczyska. Potem muszę "wprawić w ruch" siłownik. No i praca moja przewiduje wykorzystania do tego celu Adams'a. Pomeszowane tłoczysko wrzucam do Adams, wiążę go odpowiednio z pozostałymi częściami w Adams'ie, tak że po symulacji ruchu mam siły działające na tłoczysko. Potem te siły podaję Ansys'owi i zapuszczam w nim analizę transient i mam policzone odkształcenia i naprężenia w czasie działania tłoczyska.

To wszystko już zrobiłem, wyszły w miarę sensowne wyniki, no ale zawsze można coś zrobić lepiej, więc podczas pisania pracy, między dla "relaksu" :) staram się usprawnić model tłoczyska.

Podstawową sprawą w tzw. interfejsie Adams-Ansys jest to, że muszą być stworzone punkty interfejsu (innymi słowy określenie pewnych szczególnych węzłów w programie Ansys). Tylko, że te punkty leżą tam, gdzie nie ma "mięsa" tłoczyska - leżą wewnątrz niego, a tłoczysko w środku jest puste - jest rurą. I dlatego są tworzone chmury belek. Rysunek poniżej pokazuje to.

formatting link
ście ręcznie nie robiłem tego, bo bym się zajechał. Od czego jest język skryptowy Ansys'a :)

Wewnątrz każdej takiej chmury belek jest jeden node. Belki są bezmasowy i sztywne zbudowane ze takiego samego materiału (oprócz masy- chodzi o to, żeby drgania własne, które będą liczone podczas eksportu do Adams'a nie wpłynęły za bardzo na częstotliwości własne tłoczyska). I w związku z powyższym zaświtały w mi w głowie 2 pomysły:

a) Odcinek środkowy zrobić też z beama (np. 188) i to zrobiłem

formatting link
ć trzeba jeszcze trochę belek, do belki głównej, żeby naprężenia były równomiernie na końcach belki i od strony tłoka miało się czego trzymać, bo jak przypomnę tłoczysko to rura, a ta główna belka jest w osi tłoczyska

b) Zamiast dawać podatnych elementów w chmurze belek (pierwsze zdjęcie - belki.jpg) pomyślałem, że po co mają one tam być - lepiej jakby te belki były sztywne (lub coś w tym rodzaju - najlepiej żeby jakoś powiązać nowy na powierzchni tłoczyska z tym nodem, a jednocześnie nie usztywniło mi za nadto tłoczyska), żeby szybciej mi liczyło. Te chmury belek po prostu przenoszą mi obciążenia w ADAMSie na element podatny czyli tłoczysko.

Jak pisałem wszystko to działa, nikt się nie powinien do niczego na obronie przyczepić (ale kto wie) , bo piszę to w katedrze mechaniki, a nie wytrzymałości, ale ciekawą mnie jakie będą różnice w wynikach dla tego co już mam i dla tych dwóch różnych podejść.

PS. trochę się rozpisałem:) mam nadzieję że sytuacja stała się jasna

Dziękuję za zainteresowanie i pozdrawiam, Krzysiek

Reply to
Oneiroo

Użytkownik Oneiroo napisał:

z Twojej wypowiedzi nie rozumiem jednego - po co tworzysz te dodatkowe "chmury belek :)" wewnatrz draga? Ten drag sie styka w tych punktach z innym cialem?

Modele tloczysk/walow korbowych - to czesto modele podawane w rozych rodzajach przykladach wspolpracy MES-MBS - dziwie sie, ze to jest tematem pracy dyplomowej - ale mam nadzieje, ze chodzi tu o jakis szczegolny przypadek?

Te punkty interfejsu z ANSYS - to punkty w ktorych zakladasz pary kinematyczne w ADAMS (obrazowo: to punkty, ktorymi "transmitowane /przekazywane sa sily na elementy wspolpracujace". Najprosciej zrobic tego punkta korzystajac z CE (rigid region) laczacego wezly na obrzerzach otworu z nodem w srodku (dostaniesz twor podobny do szprych). Tworzysz model mnf, jako model podatny dla ADAMS

W ADAMSie zapinasz do pracy modul FLEX (zreszta ta belke moglbys od poczatku do konca zbudowac rowniez w samym ADAMSie jako podatna), dokladasz w "punktach interfejsu" inne elementy - z reguly beda to ciala sztywne powiazane z dragiem odpowiedniej klasy wezlem. Robisz analize - zapisujesz wyniki - od razu mozesz odczytac zakres deformacji na jaki przedzial czasu wypadnie najbardziej niekorzystny wariant. Jesli wykorzystujesz w analizie MBS tarcie (pomiedzy elementami sztywnymi) to mozesz dodatkowo skorzystac z calego aparatu do odfiltrowywania wynikow zawartego w ADAMS (jesli czesc postprocesingu robisz w samym ADAMS'ie) Potem nazad do ANSYS (interfejs ANSYS-ADAMS) - z interfejsu sciagasz zakres wynikow dla interesujacych Cie przedzialow czasowych odczytanych wpierw w ADAMS - uruchamiasz analize, odczytujesz wyniki (serie wynikow) i wsio.

I wcale do tego nie potrzebujesz licencji LSDYNA (poczytaj do czego sluzy plik *.k w LSDYNA) - wystarczy Ci nawet licencja ANSYS Professional - po co od rau Mechanical - no chyba, ze potrzebujesz np. tarcie. Analize robisz jako implicit (nie explicit, wiec o LS-DYNA zapomnij).

Do analiz modalnych w ADAMS masz modul LINEAR. Wykorzystaj go.

Jak pojdziesz dalej, to w ADAMS mozesz rowniez przy jednej okazji zrobic analize zmeczeniowa (niezbedny solver nCoda doczepiany do ADAMS - modul Duration).

I niestety dokumentacje musisz przeczytac SAM.

Reply to
AL

Widzisz, jak wspomniałem, że piszę w zakładzie mechaniki,a nie wytrzymałości materiałów to szczerze powiedziawszy dochodzę do wniosku, że jeśli chodzi o Ansys'a, to łagodnie powiedziawszy nie znają się tam na tym za dobrze, o wiele lepiej znają się na Adams'ie a interfejsu Adams-Ansys że tak powiem "dopiero się uczą". Jak trafnie zauważyłeś, te belki są nie potrzebne. Wystarczy stworzyć noda i powiązać je rigid regionami. Ale w katerze mechaniki nie wiedzą o tym. Właśnie dlatego staram się to zrobić (i udowodnić promotorowi że jest inne rozwiązanie niż belki), no ale przecież nie będę się kłucić się z promotorem nie mając gotowego modelu i przeprowadzonej analizy. Ale widze, że utwierdziłeś mnie w moim przekonaniu i te belki są nie potrzebne. Jest tylko mały problem - nawet jak uda mi się zrobić punkty interfejsu bez belek, i powiązać to rigid regionami, to nie zdążę przeprowadzić symulacji w Adams'ie - sześć symulacji liczyło mi prawie tydzień non-stop, a termin oddania prac zbliża się wilkimi krokami.

Nie to nie jest "szczególny przypadek" po prostu mam pokazać, jak zachowuje się tłoczysko podczas pracy.

No właśnie odnośnie rigid regionów musze poczytac, ale ostatnio nie miałem czasu. Mam nadzieję, że zdąże doczytać. Aha - CE - co to takiego?

Ciekawe - tego nie widziałem. Ja robię tak, że włączam Adams View i w tym wszystko robię. Co do Adams to wiem, że jest takie coś jak AutoFlex, ale działa to mizernie - takich beleczek jest tylko 4 i prawdopodobnie powodują duże naprężenia lokalne - nie testowałem. A żadnego postporcesingu w Adamsie nie robię. Po symulacji File/Export do FEA i produkuje mi plik *.lod, który wrzucam do Ansys'a. W sumie to nie widzę sensu odfiltrowywania wyników? Ale chyba się mylę.

Tak, analiza transient i solution/adams connetction/ input from ADAMS lub podobnie. Dodaję te "weak springs" bo bez tego głupoty wychodzą i są wyniki.

Tutaj niestety powiem, że nie wiem o czy Pan mówi:/ Chodzi o to, że można to wszystko zrobić w Ansys'ie. Pewno się da, ale mam pracę z interfejsem Adams-Ansys

A po co mam go wykorzystywać? Coś mi promotor mówił, że można wywalić te mody, które niosą ze sobą najmniej energii, bo tak szybciej analiza przejdzie. Czy to do tego służy?

Oj wiem wiem.

Proszę więc na koniec o potwierdzenie tego co teraz napisze lub zaprzeczenie. Ale najpierw dam parę zdjęć

formatting link
wiem czy dobrze widać, ale dla poprawnego prowadzenia na części roboczej zostały dodane obręcze, które są utwierdzone z punktami interfesju Adams-Ansys na stałe (fixed joint). A obrączki te mają zadany kontakt z cylindrem, aby tłoczysko było prowadzone poprawienie i się nie wyboczyło. Stąd te chmury belek. Tylko że zamiast beleczek można zrobić to za pomocą rigid region. Tak? W sumie to o to mi chodzi. I po zadaniu rigid regionu w Ansysie będzie to działało tak samo jak z beleczkami, a może nawet i lepiej bo beleczki wprowadzą swoje drgania własne (zresztą w moim przypadku gęstość ich jest na poziomie 1e-10 , a wymiary to centymetry na centymetry, a moduł Younga taki sam jak dla tłoczyska - w ten sposób wyeliminowane zostały drgania beleczek do poziomu marginalnego).

PS. Mam pytanie odnoście Ansysa. Tłoczysko jest pomeszowane piramidkami (SOLID92 teragonalny). Ale oś nie jest wzdłuż żadnej osi globalnego układu współrzędnych. Czy w związku z tym wyświetlając naprężenia np. w kierunku X (SX) wyświetlam je względem globalnego ukł współrzędnego, czy względem lokalnego układu tłoczyska? I teraz najważniejsze - czy naprężenia kierunkowe można stosować w elementach teragonalnych (jak np SOLID92) czy tylko można kożystać z SX,SY,SZ dla elementów o budowie prostopadłościanów? Bo takie stwierdzenie kiedyś na słyszałem. Czy to prawda?

PS2. To samo co wyżej - wyświetlając przemieszczenia, np wypadkowe, to czy wyświetlając je w kierunku X, Y i Z są one wyświetlane zgodnie z lokalnym ukł. wps. tłoczyska, czy względem globalnego, w którym niestety wszystkie osi są pod kątem do osi tłoszyska:/

PS3. Jeśli wszystkie naprężenia i przemieszczenia są wyświetlane względem globalnego ukł współrzędnych w programie Ansys, to czy zadziała takie coś, że obrócę tłoczysko tak, aby jego oś była równoległa do jakiejś globalnej osi i przeliczył analizę transientem z wynikami obciążeń z ADAMS'a. Czy wówczas będzie dobrze? Bo mam wyświetlić przemieszczenia w osi tłoczyska, a nie wiem czy dobrze to zrobię wyświetlając je tak, jeśli tłoczysko jest ulokowane "jakoś" w przestrzeni.

Pozdrawiam serdecznie i bardzo dziękuję za odpowiedzi.

Pozdrawiam, Krzysiek Zając

Reply to
Oneiroo

PolyTech Forum website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.