Dom 200m od linii 400kV

Taki temat, chłop by się chciał budować ale jest taka wątpliwość. Z jednej strony 200m to daleko, ale to jednak 400kV. Znalazłem taki artykuł:

formatting link
na stronie 8 piszą o 220kV, po 45m oddziaływanie linii jest na poziomie tła. Pytanie jak to jest z czterysetką. Ktoś ma jakieś przemyślenia? ;)

L.

Reply to
Lisciasty
Loading thread data ...

W dniu wtorek, 19 marca 2019 03:21:42 UTC+9 użytkownik Lisciasty napisał:

Czytałem w poważnym źródle że powietrze się jonizuje, od tego sklejają się cząstki pyłu i opadają w pobliżu linii. Znaczy stężenie pyłu jest wyższe. Nawet wyliczyli statystycznie istotnie podwyższoną zachorowalność na choroby wywołane zanieczyszczeniem powietrza u mieszkańców z okolic takich linii energetycznych.

Reply to
Konrad Anikiel

W dniu poniedziałek, 18 marca 2019 23:56:52 UTC+1 użytkownik Konrad Anikiel napisał:

Hm to coś jak elektrofiltr w zasadzie... Może ci co mieszkają blisko mają gorzej, ale ci w jakiejś odległości od zawietrznej powinni mieć tego pyłu mniej. Pamiętasz czy było tam coś o odległościach?

L.

Reply to
Lisciasty

W dniu wtorek, 19 marca 2019 15:51:28 UTC+9 użytkownik Lisciasty napisał:

Ja to czytałem z 15 lat temu w jakimś branżowym piśmie energetycznym, artykuł o takich różnych sprawach które rząd (UK) zamiata pod dywan. Teraz nie potrafię tego odszukać, może to był jakiś bullshit science, a może też poszło pod dywan.

Reply to
Konrad Anikiel

Jak wrzucisz w Google: high voltage power lines living to dostaniesz zestaw perfekcynie spolaryzowanych opinii. Instytucje naukowe i tzw. poważane media będą twierdzić, że nie szkodzi. Inne strony, że omalże zabija w odległości paru kilometróœ.

Tu jest tak pi razy drzwi dość wywazona opinia z WHO:

formatting link
Streszczając, badania środowiskowe (wiele publikacji) wykazały korelację białaczki dziecięcej z faktem zamieszkiwania w obszarach o natęzeniu pola magnetycznego powyżej 0.3-0.4 µT w porównaniu ze średnią (< 0.1 µT). Zachorowalność jest większą o jakieś 2x. Z tym, ze nie jest do końca jasne czy wzięto pod uwagę wszystkie czynniki środowiskowe (inne niż pole EM). Powodem wątpliwości jest także brak potencjalnego mechanizmu, który łączyłby obecność takiego pola (o takich, stosunkowo niskich natężeniach) z powstawaniem białaczki. Innych zleżności w ogóle nie znaleziono, a badania na zwierzętach nie wykazały korelacji.

Reply to
Marcin Debowski

PolyTech Forum website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.