przepływomierze

Witam

Od razu zastrzegam : pytanie amatora i tylko dlatego że 'chce wiedzieć' . Jak u licha działa przepływomierz puszkowy? Inaczej się to nazywa przepływomierz z wirującym tłokiem i stanowi odwrotność pompy puszkowej . Niestety to co znalazłem w sieci jest mało poglądowe (rysunki są niewyrażne.) Nawet na stronie dystrybutora "Contoil I Domino" nie da sie nic konkretnego dowiedzieć :-( Ma może ktoś jakiś katalog w którym ładnie , czarno na białym albo może i kolorowo jest to wytłumaczone?

Reply to
m
Loading thread data ...

formatting link
pdf z "instrukcja VZO Contoil", strona 27.

Na srodku masz obracajajaca sie rolke. Na niej mimosrodowo zamocowany "tlok" w postaci nacietej rurki. Do tego ta polprzegroda. W dnie komory dwa otwory.

Tlok sie "obija o sciany" ale nie wiruje dookola osi [przegroda mu nie pozwala].

Calosc tworzy dwa obszary przemieszczajace sie od wlotu do wylotu - wewnatrz rurkowego tloka i na zewnatrz.

Sprytna konstrukcja.

Troche podobnie dzialalby przeplywomierz zrobiony z pompy zebatej ..

J.

Reply to
J.F.

Użytkownik J.F. napisał:

Witam

Dzięki. Teraz rozumiem. Cały trick polega na tej przegrodzie. jesli można to jeszcze jedno pytanie. Na tej stronie

formatting link
ą dwa przepływomierze ; jeden to ten z wirującym tłokiem a drugi to z tłokiem przesuwnym.

I takie pytanie co do działania tego z przesuwnym tłokiem. Kombinuje tak:

- kiedy środkowy tłok osiągnie położenie krańcowe w leweo (tak jak na rysunku)

- dalszy wzrost ciśnienia spowoduje ze dolny zawór również zacznie sie przesuwać w lewo

- ale w chwili kiedy dolny zawór sie zamknie to moim zdaniem układ sie zablokuje

Ktoś ma może pomysł jak to ustrojstwo przechodzi do następnego cyklu pracy? Może tam jakiś rozrząd jeszcze jest czy co?

Z góry dzięki :-)

Reply to
m

Czegos tam jakby brakuje na tym rysunku. Jakas histereza by sie przydala ..

J.

Reply to
J.F.

PolyTech Forum website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.